Mieszkańcy Domaszewnicy (gm. Ulan Majorat) po trzech latach oczekiwania doczekali się nowego stalowego mostu na Bystrzycy. Typu "Arot” (jednego z pierwszych tego rodzaju na Lubelszczyźnie).
- Stary drewniany wykonano jeszcze przed wojną. Wprawdzie kilkakrotnie był remontowany, ale wiosną 1999 roku podczas powodzi doszło do osiadania przęseł, co sprawiło, że został znacznie uszkodzony. Most zamknięto dla ruchu kołowego. Wielu rolników musiało więc do swoich pól i łąk, przez ponad trzy lata dojeżdżać nawet 4-5 kilometrów - informuje wójt Jan Łaski. Specjalna komisja Urzędu Wojewódzkiego postanowiła uznać gminę Ulan Majorat za poszkodowaną przez powódź. Fakt ten sprawił, że później władze gminne mogły wystąpić do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów o dotację na tę niezbędną inwestycję. Przyniosło to efekty dopiero na początku tego roku. Urząd Gminy otrzymał 150 tys. zł. Natomiast całe przedsięwzięcie, wykonane przez Zakład Budowy i Remontu Mostów z Zamościa, kosztowało 337 tys. zł. Pozostałe pieniądze wyasygnował ze swojego budżetu samorząd gminy.