Celnicy z różnych ośrodków w kraju w dzień ich patrona - św. Mateusza, zajęli centrum Białej Podlaskiej. Odbyły się ogólnopolskie obchody Święta Służby Celnej. Po raz pierwszy zorganizowane poza Warszawą.
Ekumenicznego poświęcenia sztandaru dokonali biskup senior diecezji siedleckiej Jan Mazur i dziekan bialskiego dekanatu prawosławnego Wincenty Pugacewicz.
- Granica wschodnia, to dziś największe wyzwanie, dlatego w Białej Podlaskiej zorganizowaliśmy nasze centralne święto. W kraju ponad 30 procent dochodów do budżetu jest pobieranych przez służby celne. Jedna złotówka wydana na administrację celną przynosi ponad 55 zł do budżetu - mówił Tomasz Michalak.
W sobotę celnicy z całego kraju otrzymali awanse na wyższe stopnie. M.in. komisarzami celnymi zostali Piotr Witkowski dyrektor bialskiej IC oraz jego zastępca Jerzy Siedlanowski. Za zaangażowanie i udaremnienie przemytu celnicy z tej izby - Eryk Stasiuk, Grzegorz Aleksandruk, Robert Plaza i Jacek Makaruk - uzyskali dyplomy i nagrody pieniężne. Wojewoda lubelski Andrzej Kurowski zaznaczył, że w województwie urzędy celne harmonijnie współdziałają z innymi służbami państwowymi. Na dostosowanie przyszłej granicy wschodniej UE do unijnych standardów wyda się na Lubelszczyźnie w tym roku prawie 25 milionów złotych. Podjęto zabiegi o uruchomienie kolejnych przejść m.in. we Włodawie, Kryłowie, Zbereżu i Uśmierzu.
Podczas uroczystości podziwiano musztrę paradną orkiestry wojskowej oraz wystawę CITES (m.in. okazy przemycanych zwierząt, chronionych Konwencją Waszyngtońską) pokazy skuteczności psów wykrywających narkotyki. •