Ostatnie dni sierpnia można spędzić na dwóch malowniczych, nadbużańskich trasach. 28 sierpnia w Białej Podlaskiej rozpoczną się dwie imprezy dla miłośników samochodów.
Jeśli masz ochotę, czas, sprawny samochód i zgraną ekipę, to wybierz się na dwudniowy rajd turystyczny organizowany przez Automobilklub Bialskopodlaski. Impreza jest otwarta dla wszystkich chętnych, ale tylko osoby z zrzeszone w klubach i sekcjach PZM będą mogły zbierać punkty podczas rajdu.
– Rajd turystyczny to połączenie zwiedzania i prezentacji umiejętności – mówi Bartłomiej Parafiniuk z klubu. – Uczestnicy będą mieli próby sprawnościowe samochodów, ale także muszą zdobyć punkty za wiedzę turystyczną. Dopiero suma punktacji z obu konkurencji może zadecydować o wygranej rajdu. Na rajd może się zapisać pilot i kierowca.
Pozostali pasażerowie nie biorą udziału w rywalizacji. Warunkiem jest: sprawny pojazd, ubezpieczenie OC, a kierowca musi mieć prawo jazdy. Nadal można dopisać się do listy uczestników – zachęca Parafiniuk, który dodaje, że uczestnictwo w sobotnim rajdzie kosztuje 30 złotych, a niedzielnym 30 złotych plus 25 złotych za obiad.
Już zgłosiło się kilku śmiałków. – W dwudniowym rajdzie weźmie udział kilka załóg z Chełma, Rzeszowa, Lublina, no i oczywiście z Białej – mówi Parafiniuk. – Jeśli ktoś będzie chciał skorzystać z noclegu, to wystarczy dać nam wcześniej znać, pomożemy w rezerwacji.
Uczestnicy w sobotę pojadą na rajd "Szwajcaria Podlaska”. – To trasa biegnąca przez malownicze, nadbużańskie tereny. Odwiedzimy m.in. stadninę w Janowie Podlaskim. Ten rajd będzie krótki, zaczniemy o 15, a już około 20 będziemy wręczać nagrody – mówi organizator.
I dodaje: – W niedzielę będzie edycja "Podlaska Jesień”. Ten rajd organizujemy już od około trzydziestu lat. 29 sierpnia jedziemy z Białej Podlaskiej do Studzianki. Na miejscu będziemy zwiedzać tatarski cmentarz, a także muzeum Tatarów oraz mało znane, prywatne muzeum wsi i rolnictwa. Uczestnicy rajdu będą też strzelać z tatarskiego łuku.
I Zlot Pojazdów Nietypowych i Zabytkowych
Także w sobotę rozpocznie się dwudniowy I Zlot Pojazdów Nietypowych i Zabytkowych. – Zaczniemy o godz. 14, spotkamy się na placu Wolności. Już zgłosiło się do nas około 20 załóg z całego województwa. Będą m.in. trabanty, mercedesy, łady, fiaty. Pojawią się także zabytkowe motocykle – mówi Maciek Matuszkiewicz, organizator.
W programie parada przez miasto (w godz. 15.00–15.30), a po niej wyjazd na lotnisko (godz. 15.30) oraz dla chętnych samochodowe i motocyklowe próby sprawnościowe już na terenie lotniska.
– Zapraszamy wszystkich niezależnie od stanu pojazdu (jeżeli pojazdy nie mogą przyjechać o własnych siłach, są akurat np. w trakcie prac blacharskich itp. załadujcie je na lawetę) chcemy pokazać ile pracy, wysiłku i duszy trzeba włożyć w remont zabytkowego auta. Najmłodsze mogą mieć 25 lat – zachęcają organizatorzy.