Dziś Rada Miasta Białej Podlaskiej ma podjąć uchwałę w sprawie zatwierdzenia cen za dostawę wody i odprowadzenie ścieków. Opinie radnych są podzielone
Zygmunt Król, prezes wspomnianej spółki zaproponował "na osłodę” utrzymanie dotychczasowych cen na wodę dla gospodarstw domowych i na cele socjalne oraz zmniejszenie o 0,42 zł cen netto za wodę dla celów przemysłowych i produkcji spożywczej o 12 groszy. Zapowiedział jednak wprowadzenie opłaty stałej 2,34 zł za jeden wodomierz.
"Wod-Kan” uzasadnia podwyżkę wzrostem kosztów energii, transportu, remontów, opłat za korzystanie ze środowiska oraz amortyzacji. Po ostatecznym rozliczeniu modernizacji oczyszczalni koszty amortyzacyjne tego obiektu wzrosły o 328 tysięcy złotych. Prezydent miasta Andrzej Czapski, powołał komisję, która dokonała analizy propozycji BWiK "Wod-Kan”.
- Biorąc pod uwagę konieczność zapewnienia spółce zdolności do rozwoju i uwzględniając stanowisko rady nadzorczej "Wod-Kan” przychyliłem się do przedłożonego wniosku - stwierdza Andrzej Czapski. Prezes Bialskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Bolesław Kuzioła, przyznaje, że nie jest to duża podwyżka. - Obawiam się jednak, aby w przyszłym roku stawki za wodę nie wrosły, tak jak w obecnym za ścieki - zauważa Bolesław Kuzioła.
W czasie dzisiejszej sesji, która o godz. 10 zaczyna się w sali konferencyjnej "Wod-Kan” radni będą też dyskutować o projektach uchwał w sprawie likwidacji czterech przedszkoli (jedno z nich ma być prywatyzowane) oraz rozszerzenia sieci sprzedaży alkoholi.•
Opinie radnych
-Będę głosować przeciwko podwyżce stawek na ścieki. Bialska społeczność jest zubożała, wielu odbiorców już występuje o umorzenie należności lub spłatę ich na raty. Trudno zatem zaakceptować wniosek o kolejne podwyżki. •
Edward Burta LPR
-Bardzo sceptycznie podchodzę wobec wszelkich podwyżek. Zobaczę jak wnioskodawcy uchwały będą ją uzasadniać na sesji. Wcześniej nam obiecywano, że jak wybudujemy nową oczyszczalnię, to koszty spadną. Co roku jednak się zwiększają. Cierpią na tym ci, którzy uczciwie płacą należności. •
Marcin Kochnio SLD
-Będę głosować za uchwałą. Przeciwstawienie się tej propozycji nie miałoby żadnego sensu. Nawet, gdyby rada była przeciwna podwyżce, to "Wod-Kan” może z kilkudniowym opóźnieniem i tak wprowadzić swoje nowe stawki. Radni nie mają nic do tego. Mogą najwyżej dofinansować jakąś grupę odbiorców.•