Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci z Białej Podlaskiej zatrzymali cztery osoby, które włamywały się do automatów do gier. Mężczyźni korzystali z elektronicznych transmiterów, które generowały nielegalne wygrane. 'Zarobili' w ten sposób ponad 15 tys. złotch
- We wtorek zatrzymano 35-latka oraz działających niezależnie od niego dwóch innych mieszkańców Białej Podlaskiej w wieku 24 i 28 lat - mówi Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji. - W ręce mundurowych wpadł także 31-letni mieszkaniec Terespola.
Cała czwórka za pomocą elektronicznych transmiterów włamywała się do automatów do gier. Mężczyźni działali na terenie powiatu bialskiego.
- 35-latek, generując nieuprawnione wygrane po dwa razy włamał się do automatów w Białej Podlaskiej , Łomazach i miejscowości Wysokie - wylicza Janicki. - Jego łupem padło łącznie 13000 zł.
Do kradzieży dochodziło od grudnia 2013 roku do stycznia tego roku. Pozostała trójka również korzystała z elektronicznych transmiterów. Z automatu stojącego na stacji paliw w Białej Podlaskiej wyciągnęli w ten sposób ponad 2100 zł.
Dwie kolejne próby im się nie udały. Policjanci zabezpieczyli urządzenia służące, do łamania zabezpieczeń w automatach. Cała czwórka zatrzymanych usłyszała zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem. Grozi im do 10 lat więzienia.
