W zalewie Biszcza Żary utonęło dwóch młodych mężczyzn. Jeden z nich zaczął tonąć, drugi chciał mu pomóc.
Informację o zdarzeniu policjanci otrzymali ok. godz. 18.
22-latek i 25-latek razem z dziewczynami wypłynęli rowerem wodnym na zalew. Dopłynęli w miejsce gdzie zalew jest niestrzeżony. W pewnym momencie jeden z mężczyzn wskoczył do wody, chwilę później zaczął tonąć. Drugi chciał mu pomóc i wskoczył za nim. Nie wypłynęli.
Na miejscu byli policjanci, karetka pogotowia i 20 strażaków. Nurkowie przeszukiwali dno zbiornika. Niestety nie udało się uratować młodych mężczyzn. Przed północą znaleziono ich ciała.
22-latek i 25-latek byli braćmi. Ich rodzina otoczona została opieką psychologa. Policja wyjaśnia wszystkie okoliczności zdarzenia.