
Poniedziałek. Tuż po godzinie 21:00. Policjant z posterunku we Frampolu szedł do pracy, gdy zauważył dziwnie poruszającego się Hyundaia. Jego kierowca zjeżdżając z ronda na Alei Jana Pawła II w Biłgoraju najechał na krawężnik uszkadzając auto. Policjant ruszył żeby pomóc podróżującym.

– Jak się okazało za kierownicą siedział 40-letni mieszkaniec Biłgoraja, który podróżował sam. Policjant wyczuł od kierowcy alkohol dlatego uniemożliwił mu dalszą jazdę i powiadomił dyżurnego – informuje aspirant Joanna Klimek. – Po przebadaniu kierowcy okazało się, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
40-latka czeka teraz proces. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia, 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz nawet do 60 tys. zł wpłaty na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
