PG Energy Capital Management z Warszawy nie kupi Ursus Bus. Tym samym nie pomoże mu wyjść z milionowych długów. Od umowy z lubelską firmą odstąpiło też Narodowe Centrum Badan i Rozwoju. Oznacza to, że spółka nie otrzyma 8 mln zł dofinansowania do projektu elektrycznego auta dostawczego.
Do końca marca należąca do Pawła Gricuka grupa kapitałowa PG Energy Capital Management z Warszawy miała ogłosić decyzję o kupnie Ursus Bus. Sprzedaż tej firmy miała być kołem ratunkowym dla całego konsorcjum Ursus.
77,3 proc. akcji Ursus Bus miało zostać sprzedane za 34 mln zł. Umowa przedwstępna zakładała, że Gricuk przejmie dług Ursus SA w mBanku. Nowy właściciel miał również zapewnić finansowania działalności Ursus Bus w kwocie nie niższej niż 40 mln zł.
PG Energy Capital Management się jednak wycofał, co znacznie przybliżyło widmo upadłości lubelskiej firmy.
– Ratunkiem może okazać się duży, poważny inwestor. Jest kilku zainteresowanych kupnem Ursus Bus – mówi nasz informator.
Na tym kłopoty Ursusa się nie kończą. Od umowy z lubelską firmą odstąpiło też Narodowe Centrum Badan i Rozwoju. Na opracowanie innowacyjnego elektrycznego samochodu dostawczego do 3,5 ton Ursus miał dostać 8 mln zł. Nie dostanie.
NCBR tłumaczy, że zgodnie z regulaminem konkursu z „finansowania wykluczone są przedsiębiorstwa pozostające w trudnej sytuacji w rozumieniu unijnych przepisów dotyczących pomocy państwa”. Lubelski producent ciągników się z tym nie zgadza. W jego ocenie NCBiR wiedział, że od 7 listopada 2018 r. spółka znajduje się w przyspieszonym postępowaniu układowym. I zapowiada podjęcie działań prawnych.
Przypomnijmy też, że bank PKO BP rozpoczął egzekucję ponad 10-milionowego długu i 618 tys. odsetek. Komornik zajął już części i podzespoły niezbędne do bieżącej produkcji pojazdów. Firma ma także spore zaległości w płaceniu pensji pracownikom.
Ursus traci też klientów. 6 marca Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Katowicach zrezygnowało z umowy na dostawę pięciu autobusów elektrycznych. Powodem były opóźnienia w dostawie pojazdów.
Nie wszystko stracone?
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju wybrało ofertę konsorcjum Ursus Bus na opracowania narodowego autobusu elektrycznego. Na realizację trzech etapów fazy B+R (badania i rozwój) Ursus Bus ma uzyskać finansowanie w kwocie 22 milionów 350 tys. zł netto.
Po przejściu fazy B+R Ursus mógłby stanąć do walki o rządowe zlecenie produkcji ponad tysiąca autobusów nowej generacji dla polskich miast. Cała pula rządowych środków na ten cel to 3,1 mld zł.