W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o kontrolach puławskiego sanepidu z lokalach, które zdecydowały się na otwarcie wbrew rządowemu rozporządzeniu. Zdaniem posła Jakuba Kuleszy, stacja sanitarno-epidemiologiczna naruszyła przepisy. Poseł dziś opublikował zarejestrowany zapis kontroli.
Chodzi o kontrolę z 3 lutego w restauracji przy Centralnej 10 w Puławach, w której asystowali funkcjonariusze policji. Sama kontrola trwała około trzech godzin i była niezapowiedziana. Zdaniem Jakuba Kuleszy, posła Konfederacji, sanepid naruszył art. 48 ustawy Prawo Przedsiębiorców. Według parlamentarzysty taka kontrola powinna zostać zapowiedziana i przeprowadzona w terminie od 7 do 30 dni od doręczenia zawiadomienia o zamiarze jej wszczęcia.
„Państwa kontrola miała charakter kontroli nagłej i niezapowiedzianej, jaka może być wszczęta tylko w przypadku podejrzenia o spowodowanie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia ludzi” – pisze w liście otwartym Kulesza. Poseł krytykuje również decyzję o policyjnej asyście, bo jak przekonuje, właściciel oraz menedżer lokalu nie utrudniał jej przeprowadzenia przez inspektorów.
– Ta kontrola była po prostu nielegalna. Sanepid nie ma podstaw do jej przeprowadzanie w takim trybie. To byłoby możliwe tylko w sytuacji realnego zagrożenia życia lub zdrowia klientów, np. gdyby ktoś się zatruł. W tym przypadku nic takiego nie miało miejsca. Wiem, że interwencja sanepidu został zlecona przez zastępcę komendanta policji, ale to również nie miało podstaw prawnych – uważa Jakub Kulesza.
Dlaczego właściciel restauracji nie otrzymał zawiadomienia o kontroli, na jakiej podstawie została ona przeprowadzona i w jaki sposób ustalono, że doszło do zagrożenia życia i zdrowia - to część pytań, jakie poseł skierował do sanepidu. Na odpowiedź nadal czeka. My również zadaliśmy kilka pytań w tej sprawie, na które nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi ze strony WSSE.
Jak wiemy, restauracja „Central Park” i „U Kucharek” nie otrzymały jeszcze kary administracyjnej, a jedynie pismo z prośbą o złożenie wyjaśnień. Nieprawidłowości, poza samym faktem otwarcia lokali, nie stwierdzono.
Tymczasem z naszych informacji wynika, że w ślad za wymienionymi podmiotami, otwarcie planują już kolejne. Przedsiębiorcy tłumaczą, że nie mogą dłużej czekać z przyczyn finansowych. Od piątku mogą liczyć na bezpłatną pomoc prawną zarówno ze strony Kongresu Polskiego Biznesu, jak i kancelarii, z którymi współpracę nawiązał puławski Urząd Miasta.