Do pół miliona złotych na uruchomienie przetwórni i nawet 100 tys. zł pomocy na rozpoczęcie rolniczego handlu detalicznego - sprzedaży np. wędlin, jogurtów czy soków. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do 1 marca będzie przyjmować wnioski na małe przetwórstwo. Działalność ta ma być sposobem na dodatkowe dochody gospodarstw
O pomoc finansową mogą ubiegać się zarówno rolnicy, ich małżonkowie jak też domownicy, którzy chcą założyć działalność gospodarczą i przetwarzać produkty rolne, m.in. ze swojego gospodarstwa. W tym przypadku kwota dofinansowania jest na poziomie 50 proc., do 500 tys. zł.
– W poprzednim naborze była to kwota do 300 tys. zł – zaznacza Krzysztof Gałaszkiewicz, dyrektor Lubelskiego Oddziału Regionalnego ARiMR.
Finansowe wsparcie mogą uzyskać również rolnicy lub ich małżonkowie, którzy chcą prowadzić przetwórstwo w zakresie rolniczego handlu detalicznego (RHD). – Są pewne ograniczenia i limity, ale nie jest to działalność gospodarcza. Rolnicy dalej są na KRUS-ie, nie na ZUS-ie – podkreśla dyrektor Gałaszkiewicz. – Mogą stworzyć w swoim gospodarstwie wartość dodaną, czyli przetwarzają wyprodukowane we własnym gospodarstwie płody rolne na produkty przetworzone i mogę je sprzedawać do sklepów, stołówek czy na targach.
I dodaje: Kwota do 40 tys. zł jest zwolniona z podatku. Natomiast powyżej 40 tys. zł podatek jest na poziomie 2 proc.
Pracownicy Agencji podkreślają, że procedura ubiegania się o pomoc jest znacznie uproszczona. – W ramach rolniczego handlu detalicznego rolnicy muszą spełniać minimalne warunki bezpieczeństwa, które obejmują proces produkcji żywności – mówi Krzysztof Szczepanik z lubelskiego oddziału ARiMR.
Nie jest wymagany projekt technologiczny. – Wcześniej był to obligatoryjny załącznik, wymaganym przy ocenie wniosku – wyjaśnia Szczepanik. – W tej chwili ten wymóg został zniesiony.
W przypadku RHD rolnicy będą mogli sprzedawać przetworzone produkty z własnego gospodarstwa. – Liczymy, że największym zainteresowaniem będą się cieszyły te dziedziny rolnictwa, które w naszym województwie są rozwinięte, np. sadownictwo. I będzie to przetwarzanie owoców na: soki, dżemy czy konfitury – podaje przykłady Szczepanik.
W grę wchodzą także suszarnie owoców, kiszarnie czy produkcja wędlin.
Rolnicy mogą wydać dofinansowanie również m.in. na budowę, remont czy też modernizację budynków. – Warunkiem jest to, że wraz z tą budową musi być zakupiona także linia technologiczna potrzebna do realizacji danej inwestycji – podaje Magdalena Kot z LOR ARiMR.
Rolnicy mogą też wydać pieniądze na zakup i instalację maszyn lub urządzeń do przetwarzania i magazynowania. Muszą to być nowe sprzęty. W grę nie wchodzą zakupy samochodów.
Rolnicy z Lubelskiego mogą składać wnioski o przyznanie dofinansowania w oddziale regionalnym ARiMR w Elizówce do 1 marca.