Pochopny wybór banku-kredytodawcy może Cię drogo kosztować. Zwłaszcza w przypadku kredytu hipotecznego, zaciąganego na wiele lat.
Oblicz ratę…
Na początek zastanów się, jakie masz oczekiwania i możliwości związane z kredytem. Ustal, ile możesz przeznaczyć co miesiąc na ratę. Wystarczy do obojętnie której wyszukiwarki internetowej wpisać słowa "kalkulator rat”.
Na pewno wyskoczy Ci wiele wyników. Dalej postępuj według instrukcji.
… i zdolność kredytową
O tym, ile pożyczy Ci bank, nie decyduje jednak oczekiwana przez Ciebie wysokość raty. Ważniejsze jest to, jak oceni Cię bank. On obliczy Twoją tzw. zdolność kredytową.
Liczy się wysokość Twoich dochodów, wiek, zawód, miejsce zatrudnienia. Bank, dbając o swoje pieniądze, stara się przewidzieć Twoją finansową przyszłość. W tym celu przeprowadza drobiazgowe nieraz śledztwo.
- Dbając o interes klienta, dobry doradca z dobrej firmy pośredniczącej w uzyskaniu kredytu może skierować wnioski kredytowe do dwóch lub więcej banków - mówi Robert Pawlik, doradca finansowy w Domu Kredytowym NOTUS, Oddział w Lublinie.
Miej własną historię
Poszukiwania kredytu zacznij od banku, w którym masz np. konto osobiste, kartę kredytową, albo już zaciągałeś i spłaciłeś kredyt. Powinien spojrzeć na Ciebie łaskawiej.
Nie rezygnuj zbyt łatwo!
Jeśli jeden bank odprawi Cię z kwitkiem, lub zaproponuje zbyt mały kredyt - nie przejmuj się. Spróbuj w innym.
- Różnice pomiędzy poszczególnymi bankami w obliczaniu tzw. zdolności kredytowej są bardzo duże - przyznaje Paweł Majtkowski z firmy Niezależny Doradca Finansowy Expander. Jej doradcy sprawdzili, że różnice w wysokości kredytu dla określonej rodziny mogą sięgać 50-100 proc.
- Ale nie zawsze kredyt w banku, który chce nam pożyczyć najwięcej, będzie najtańszy - przestrzega Majtkowski.
Marża do negocjacji
Niekoniecznie trzeba przystawać na warunki kredytu dyktowane przez bank.
W handlu, także i "handlu” pieniędzmi, można się targować. Np. gdy chodzi
o wysokość marży. Szczególnie istotne to jest w przypadku kredytu hipotecznego,
który zaciągamy przecież na wiele lat. Marża niższa o 0,5 proc. może oznaczać oszczędności sięgające dziesiątków tysięcy złotych.
Wpływ na wysokość marży ma też waluta kredytu. Najniższa marża jest przy kredytach złotowych.
A może własne ubezpieczenie?
Niektóre banki wymagają od klientów polis ubezpieczenia na życie. To też kosztuje. Każdy klient może również ubezpieczyć się we własnym zakresie. Polisę musi wtedy dostarczyć bankowi przed uruchomieniem kredytu.
Ekspert podpowiada
Robert Pawlik, doradca finansowy w Domu Kredytowym NOTUS, Oddział w Lublinie
Przed kłopotami z uzyskaniem kredytu można się zabezpieczyć na kilka sposobów.
Przede wszystkim nie powinniśmy ograniczać swego wyboru do jednego tylko banku. Szczególnie wtedy, gdy do określenia naszej zdolności kredytowej bierzemy dość nietypowy dochód, nieruchomość, którą kupujemy, jest lokalem niestandardowym lub odległą od miasta działką albo np. mamy nawet niewielkie zaległości w biurze informacji kredytowej.
W takiej sytuacji, w celu dodatkowego zabezpieczenia interesów klienta, dobry doradca z firmy pośredniczącej w uzyskaniu kredytu może skierować wnioski kredytowe do dwóch lub więcej banków.