Kiedy Jarek dowiedział się, że w chełmskim Zespole Szkół Budowlanych będzie można zdobyć dyplom technika budowy dróg nie miał wątpliwości.
- Nie spodziewaliśmy się tak małego zainteresowania - mówi Elżbieta Komar, zastępca dyrektora "Budowlanki”. - I to w czasie, kiedy remonty i budowy dróg zaczęły być traktowane priorytetowo.
Zdawać by się mogło, że . Z dyplomem technika budowy dróg mieliby to zagwarantowane. Przecież co rusz słyszy się, jak to budowy dróg nie mogą ruszyć z miejsca, bądź się ślimaczą właśnie z powodu braku wykwalifikowanych rąk i głów do pracy.
Kiedy młodzież zaczęła składać podania o przyjęcie do "Budowlanki” dyrekcja szkoły miała powody do zadowolenia. Wkrótce jednak liczba podań zaczęła jednak gwałtownie topnieć. Zainteresowani zaczęli się bowiem dowiadywać, że zostali przyjęci do ogólniaka, gdzie też złożyli papiery. Sytuacja, w której ktoś, kto został przyjęty do technikum i dlatego wycofał podanie z liceum, jak dotąd wydaje się mało prawdopodobna.
W należącej do "Budowlanki” zawodówce są jeszcze wolne miejsca w klasach stolarzy, malarzy-tapeciarzy i posadzkarzy. W technikum dotyczy to takich specjalizacji jak technik ochrony środowiska i technik geodeta. Komplety są jedynie w klasach kształcących techników budownictwa oraz architektury krajobrazu.
- Wolne miejsca są również u nas - mówi Ewa Gągała, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 5 w Chełmie. - Przyznaję, że odczuwamy z tego powodu pewien niedosyt. Uważam, że wciąż jest za mała świadomość, co daje ukończenie szkoły zawodowej i uzyskanie w ramach zewnętrznego egzaminu certyfikatu potwierdzającego zawodowe kwalifikacje. Wart zachodu jest także sporządzany w języku angielskim suplement, określający przydatność przyszłego pracownika dla pracodawcy z terenu całej Unii Europejskiej.
W technikum ZSzZ nr 5 udał się nabór na kierunek mechaniczny, nieco gorzej wypadł na elektroniczny i jeszcze słabiej, chociaż też zadowalająco na elektryczny. Z niemal zerowym zainteresowaniem na poziomie zawodówki spotkały się tak zdawać by się mogło wzięte kierunki jak blacharstwo samochodowe, ślusarstwo czy obróbka skrawaniem. Akurat o fachowców w tych dziedzinach rynek pracy aż się prosi.