Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Klamka zapadła. Protestów po przetargu nie było i firma Skanska może już przejąć i organizować plac budowy
Po tym, jak firma Skanska wygrała przetarg na budowę aquaparku konkurenci mieli 10 dni na ewentualne odwołanie się do Krajowej Izby Odwoławczej. Na szczęście obyło się bez tego rodzaju komplikacji.
Oficjalną umowę w sprawie budowy aquaparku u zbiegu ulic Lubelskiej i Trubakowskiej w obecności prezydent miasta Agaty Fisz podpisali Zbigniew Mazurek, prezes spółki Chełmski Park Wodny i Targowiska Miejskie, która jest inwestorem oraz Piotr Ordon, dyrektor Oddziału Budownictwa Ogólnego Skanska w Rzeszowie.
- Pomimo wielu głosów zwątpienia i obaw, że nie dojdzie do tej inwestycji, małymi krokami dobrnęliśmy do momentu podpisania umowy na wykonawstwo - mówi prezydent Fisz. - Zdaję sobie sprawę, jak ważne dla mieszkańców są dobre drogi, chodniki i dobre warunki dla oświaty. Uważam jednak, że zasługują także na taki obiekt, jak aquapark. Ten obiekt wyróżni nas na tle innych miast w regionie.
Skanska zdążyła się już sprawdzić w Chełmie. Niedawno znakomicie poradziła sobie z rozbudową siedziby Chełmskiej Biblioteki Publicznej.
- Budowa aquaparku to ważny projekt dla miasta, ale i dla nas - mówi dyrektor Piotr Ordon z firmy Skanska. - Zapewniam, że uporamy się ze wszystkim w terminie i zgodnie ze sztuką budowlaną.
Ordon podkreśla, że jego firma ma już na koncie budowę kilkunastu podobnych obiektów. Ostatni, porównywalny do chełmskiego, oddała do użytku w Siedlcach. Wcześniej aquaparki i kompleksy basenowe budowała w Radomiu, Poznaniu, Rzeszowie, Lesznie, Oleśnicy.
- Mamy ludzi, którzy dobrze się znają na technologii basenowej - podkreśla Paweł Kuniewicz, kierownik projektu ze strony firmy Skanska. - Chełmski projekt nie zawiera żadnych rozwiązań, z którymi byśmy sobie nie poradzili. Uprzedzam jedynie, że z uwagi na trudne warunki gruntowe i potrzeby posadowienia obiektów na palach, chełmianie będą musieli trochę poczekać na pierwsze widoczne efekty budowlane.
Zwycięzca przetargu ma teraz 18 miesięcy na uporanie się z zadaniem. Sztandarowa inwestycja władz miasta ma pochłonąć 33,1 mln zł. Projekt obejmuje trzykondygnacyjną halę z nieckami basenowymi, saunami, wannami z hydromasażem, wodnymi zjeżdżalniami oraz siłownią, boiskiem do squasha, kręgielnią i restauracją.
Oficjalną umowę w sprawie budowy aquaparku u zbiegu ulic Lubelskiej i Trubakowskiej w obecności prezydent miasta Agaty Fisz podpisali Zbigniew Mazurek, prezes spółki Chełmski Park Wodny i Targowiska Miejskie, która jest inwestorem oraz Piotr Ordon, dyrektor Oddziału Budownictwa Ogólnego Skanska w Rzeszowie.
- Pomimo wielu głosów zwątpienia i obaw, że nie dojdzie do tej inwestycji, małymi krokami dobrnęliśmy do momentu podpisania umowy na wykonawstwo - mówi prezydent Fisz. - Zdaję sobie sprawę, jak ważne dla mieszkańców są dobre drogi, chodniki i dobre warunki dla oświaty. Uważam jednak, że zasługują także na taki obiekt, jak aquapark. Ten obiekt wyróżni nas na tle innych miast w regionie.
Skanska zdążyła się już sprawdzić w Chełmie. Niedawno znakomicie poradziła sobie z rozbudową siedziby Chełmskiej Biblioteki Publicznej.
- Budowa aquaparku to ważny projekt dla miasta, ale i dla nas - mówi dyrektor Piotr Ordon z firmy Skanska. - Zapewniam, że uporamy się ze wszystkim w terminie i zgodnie ze sztuką budowlaną.
Ordon podkreśla, że jego firma ma już na koncie budowę kilkunastu podobnych obiektów. Ostatni, porównywalny do chełmskiego, oddała do użytku w Siedlcach. Wcześniej aquaparki i kompleksy basenowe budowała w Radomiu, Poznaniu, Rzeszowie, Lesznie, Oleśnicy.
- Mamy ludzi, którzy dobrze się znają na technologii basenowej - podkreśla Paweł Kuniewicz, kierownik projektu ze strony firmy Skanska. - Chełmski projekt nie zawiera żadnych rozwiązań, z którymi byśmy sobie nie poradzili. Uprzedzam jedynie, że z uwagi na trudne warunki gruntowe i potrzeby posadowienia obiektów na palach, chełmianie będą musieli trochę poczekać na pierwsze widoczne efekty budowlane.
Zwycięzca przetargu ma teraz 18 miesięcy na uporanie się z zadaniem. Sztandarowa inwestycja władz miasta ma pochłonąć 33,1 mln zł. Projekt obejmuje trzykondygnacyjną halę z nieckami basenowymi, saunami, wannami z hydromasażem, wodnymi zjeżdżalniami oraz siłownią, boiskiem do squasha, kręgielnią i restauracją.
