Ambitny plan wyznaczyli sobie drogowcy – do 30 października ma zostać ukończona przebudowa ulic: Sybiraków, Batorego i Jagiellońskiej. Dzięki pieniądzom z Funduszu Dróg Samorządowych te inwestycje drogowe będą dofinansowane w 70%, resztę dołoży miasto z budżetu.
Ciężki sprzęt pracuje już na ulicach Batorego i Jagiellońskiej, drogowcy rozbierają elementy dawnej, bo pamiętającej jeszcze lata osiemdziesiąte infrastruktury i frezują podłoże, więc lepiej tę część miasta omijać i skorzystać z bocznych ulic. Zarówno ul. Batorego na odcinku od skrzyżowania z ul. Słowackiego i Stephensona, ronda Tysiąclecia Państwa Polskiego aż do ul. Brzóski, jak i jej kontynuacja, czyli ul. Jagiellońska tworzą tzw. śródmiejski korytarz komunikacyjny. Jednak z uwagi na to, że nawierzchnia jest w opłakanym stanie, niewielu chełmian z niego korzystało.
Teraz ma się to zmienić i to w niespełna dwa miesiące, bo konsorcjum firm, które wygrało przetarg, czyli BG Constructions ma czas na ukończenie prac do końca października. – Po zakończeniu remontu w znaczący sposób zostanie odciążony ruch z ul. 11 Listopada i ul. Hrubieszowskiej – mówi Damian Zieliński z Urzędu Miasta w Chełmie.
Przebudowa czeka też ul. Sybiraków – i to na całej długości od ul. Partyzantów do ul. Reformackiej – czyli na tyłach sklepu Stokrotki, pasażu handlowego przy ul. Lwowskiej i pawilonu „Chrobry”. To świetna wiadomość dla zmotoryzowany zakupowiczów, stan nawierzchni zwłaszcza wzdłuż parkingów wołał o pomstę do nieba. Według dokumentacji przetargowej, w tym miejscu nowy asfalt pojawi się jeszcze przed listopadem.