Tragicznie zakończyły się święta dla 28-letniej chełmianki. Kobieta zmarła z powodu zatrucia alkoholem. Na ratunek było za późno.
Ratownicy odnotowali także przypadki wychłodzenia i kilka zgonów naturalnych.
– Smutny był przypadek mężczyzny, który zmarł dzień przed ślubem swojej córki – mówi Fiuk. – Rodzina wróciła do domu i zastała nieżyjącego ojca. Próbowaliśmy go reanimować, bez rezultatu.