Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Izba Celna w Białej Podlaskiej)
Na przemycie przyłapana została 48-letnia mieszkanka Włodzimierza Wołyńskiego.
Do zdarzenia doszło w piątek. - W aucie na polskich numerach rejestracyjnych, którym kierowała obywatelka Ukrainy, celnicy znaleźli ponad 16 kg nieobrobionego bursztynu. Pokaźnych rozmiarów okazy, niektóre nawet wielkości dłoni, ukryte były w progach pojazdu. Wartość rynkową znalezionego jantaru funkcjonariusze oszacowali na 4 tys. zł - wyjaśnia Marzena Siemieniuk z Izby Celnej.
Kobieta przyznała się do winy. Z przemytu będzie musiała wytłumaczyć się przed sądem.
To kolejny przypadek przemytu bursztynów. - W ostatnim tygodniu sierpnia funkcjonariusze z przejścia granicznego w Dorohusku zatrzymali 54-letniego mieszkańca Chełma, który w zbiorniku na płyn do spryskiwania szyb próbował przemycić 2,5 kg bursztynu - informuje Marzena Siemieniuk.
Bursztyn można legalnie przywieźć na terytorium Polski i Unii Europejskiej. Warunkiem jest zgłoszenie towaru do odprawy celnej i zapłata należności przywozowych.
Kobieta przyznała się do winy. Z przemytu będzie musiała wytłumaczyć się przed sądem.
To kolejny przypadek przemytu bursztynów. - W ostatnim tygodniu sierpnia funkcjonariusze z przejścia granicznego w Dorohusku zatrzymali 54-letniego mieszkańca Chełma, który w zbiorniku na płyn do spryskiwania szyb próbował przemycić 2,5 kg bursztynu - informuje Marzena Siemieniuk.
Bursztyn można legalnie przywieźć na terytorium Polski i Unii Europejskiej. Warunkiem jest zgłoszenie towaru do odprawy celnej i zapłata należności przywozowych.
