- Pierwsze kryterium już zostało spełnione. Na 5 tys. wymaganych spraw, w ubiegłym roku włodawscy sędziowie rozstrzygnęli ponad 7,3 tys. - mówi burmistrz Jerzy Wrzesień. - Jeśli zaś chodzi o liczbę mieszkańców to jest szansa przyłączenia do sądu we Włodawie jednej z gmin, która obecnie należy do innego sądu rejonowego.
Chodzi o gminę Hanna, która obecnie objęta jest zasięgiem działania Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej.
- Mieszkańcy gminy Hanna mają znacznie bliżej do Włodawy niż do Białej Podlaskiej - tłumaczy Marzena Gawlińska Dudzik, przewodnicząca VIII Zamiejscowego Wydziału Cywilnego Sądu Rejonowego w Chełmie z siedzibą we Włodawie. -Myślę, że podporządkowanie tej gminy włodawskiemu sądowi ulżyłoby bialskiemu sądowi, który jest jedną z placówek najbardziej obłożonych pracą.
Zdaniem sędzi Gawlińskiej Dudzik najlepszą wiadomością byłaby zapowiedź ustawy przywracającej dawny status zdegradowanym sądom. Tymczasem podbudowany deklaracjami ministra burmistrz Wrzesień przygotowuje wystąpienie do Sądu Okręgowego o poparcie inicjatywy przywrócenia Sądu Rejonowego we Włodawie.
Sąd we Włodawie został zniesiony w ramach tzw. reformy ministra Jarosława Gowina i od 2012 roku ma status Wydziału Zamiejscowego Sądu Rejonowego w Chełmie. Obecnie w sejmie trwają prace nad prezydenckim projektem przepisów, określających kryteria tworzenia i likwidacji sądów rejonowych.
Na razie propozycje jednogłośnie poparła sejmowa komisja sprawiedliwości, ale ostateczne rozstrzygnięcia jeszcze nie zapadły. Przyjęcie prezydenckich propozycji przez parlament daje możliwość przywrócenia większości sądów zlikwidowanych rok temu.