Urząd Miasta Chełm ogłosił, że od 25 czerwca wznowiona zostanie nocna linia o numerze 51. Trasa i rozkład jazdy będzie taki sam, jak w eksperymentalnym roku ubiegłym.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
A właśnie w ubiegłym roku po wielu latach nocna linia została wznowiona. Trasa 51 obejmowała m.in. ulice: Lubelską, Ceramiczną, Al. Armii Krajowej, Lwowską, 3 Maja, Wojsławicką, Hrubieszowską, Litewską, 11 Listopada, Przemysłowa, Kolejową, Piłsudskiego, I Pułku Szwoleżerów oraz Gdańską.
– Przebieg trasy został zaplanowany w oparciu o natężenie ruchu na już istniejących liniach, oczywiście uwzględniając dojazd do centrum Chełma i najgęściej zaludnionych obszarów miasta – wyjaśnia Zbigniew Grzesiak, prezes miejskiej spółki Chełmskie Linie Autobusowe.
Autobus zatoczy dość duże koło po to, by umożliwić pasażerom dojazd do większości dzielnic. Linia 51 rozpoczynać będzie kursowanie około 21.30, a kończyć około 4 nad ranem. Ceny biletów nie ulegają zmianie.
– W wielu miastach opłaty za nocne linie są wyższe niż w pozostałych godzinach – dodaje Grzesiak. – W Chełmie, choć mamy jedne z najniższych cen biletów w całym województwie, nie wprowadzamy zróżnicowania kosztów przejazdu. Ten sam bilet upoważnia do przejazdu zarówno autobusami kursującymi w ciągu dnia jak i nocy.
Testowana przez cztery miesiące ubiegłego roku nocna komunikacja – zdaniem władz miasta – zdała egzamin, chociaż nie do końca. Okazało się, że we wrześniu zainteresowanie nią spadło niemal do zera. Dlatego tym razem linia 51 będzie czynna jedynie do końca sierpnia.
– Gdyby patrzeć na to tylko przez pryzmat opłacalności, to w Chełmie funkcjonowałyby może tylko dwie linie autobusowe – mówi Agata Fisz, prezydent Chełma. – Komunikacja miejska ma jednak przede wszystkim służyć mieszkańcom.
Niedługo na przystankach, przy których zatrzymywać się będzie autobus linii 51 umieszczone zostaną rozkłady jazdy nocnej komunikacji miejskiej.