Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Patryk Gąsior (drugi z lewej) wraz ze szkolnym kolegą i koleżankami (fot. Jacek Barczyński)
Już po raz trzeci uczeń I Liceum Ogólnokształcącego im. S. Czarnieckiego zdobył indeks Uniwersytetu Warszawskiego w ogólnopolskim konkursie organizowanym przez Fundację Shalom. Tym razem laureatem został Patryk Gąsior.
Fundacji Shalom prezesuje Gołda Tencer. Tematem dorocznych konkursów pod patronatem honorowym Ministra Edukacji Narodowej, a naukowym Instytutu Historycznego UW, Instytutu Judaistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, Żydowskiego Instytutu Historycznego i Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN jest historia i kultura Żydów polskich. Pierwsza edycja została przeprowadzona w 1993 r. w związku z 50. rocznicą powstania w Getcie Warszawskim.
Celem jest poznanie bogatej historii i kultury żydowskiej, jej miejsca w dziejach społeczeństwa i państwa polskiego w ciągu wieków wspólnej historii, a także kształtowanie otwartości myślenia, uznania i poszanowania kultury i tradycji wielonarodowego państwa polskiego. Uczestnicy konkursu zgłębiając wiedzę o społeczności żydowskiej swojego regionu stają się wolnymi od uprzedzeń, świadomymi obywatelami otwartego społeczeństwa. Pracami jury kieruje prof. Jolanta Żyndul z Instytutu Historii UW.
– Swoją konkursową pracę poświęciłem chełmskiej rodzinie Iwry – mówi Patryk. – Tania i Izaak Iwry byli lekarzami angażującymi się w życie społeczno-kulturalne miasta, zaś Mordechaj Iwry to wybitny działacz społeczny i polityczny Poalej Lewicy, radny miasta Chełm i obrońca najuboższych. Po jego przedwczesnej śmierci nawet znany z antysemickich poglądów miejscowy redaktor Kazimierz Czernicki napisał pochwalny nekrolog, a pogrzeb stal się manifestacją wielu tysięcy mieszkańców Chełma.
Kończąc swą wypowiedź o rodzinie Iwrych Patryk zacytował prof. Władysława Bartoszewskiego: „Warto jest być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto”. Teraz laureat z Chełma ma dwa tygodnie na podjęcie decyzji, na jakim kierunku chce studiować. Jeszcze waha się między prawem a naukami społecznymi.
Do finału konkursu dotarła też szkolna koleżanka Patryka, Kamila Siedlecka, która opisała dzieje społeczności żydowskiej z Wojsławic. Czarniecczyków przygotowała ich polonistka Anna Popielewicz. Nagrody dla laureatów ufundowały kancelarie prezydenta i premiera, marszałkowie Sejmu i Senatu oraz ministerstwa edukacji Polski i Izraela.
