Janusz Szpak, starosta krasnostawski spodziewał się jednego gościa ze wschodniej Ukrainy. Tymczasem odwiedziła go cała delegacja Obwodu Czernichowskiego. I goście, i gospodarze mają nadzieję na długą współpracę.
– Podczas rozmowy wyszło na jaw, że nasi goście rozglądając się za polskim regionem do ewentualnej współpracy zwrócili uwagę na nasz herb – mówi Sławomir Kamiński, rzecznik starosty. – Okazało się, że miejscowość Korp na ich terenie również w herbie ma złotego karpia. Tak właśnie nas znaleźli.
Ukraińskiej delegacji przewodził Mykola Mysnyk, wojewódzki radny z Czernihowa. Miedzy innymi towarzyszył mu producent ekologicznych zbóż, gospodarujący na 1,5 tys. ha najlepszej ziemi. Szukając europejskich rynków zbytu nie wyklucza stworzenia u nas bazy dystrybucyjnej. Tym bardziej, że na swoje zboża oraz mąkę ma europejskie certyfikaty. Ma natomiast problem ze spełniającymi europejskie normy opakowaniami.
– Myślę, że ten producent nie mógł lepiej trafić – ocenia Kamiński. – Całą delegację starosta zaprosił m.in. do miejscowego producenta opakowań, jaką jest firma Kartonex. Na jednej z tamtejszych linii produkcyjnych goście natychmiast wypatrzyli specjalistyczne worki odpowiadające ich potrzebom. W ten sposób spotkanie samorządowców nabrało charakteru misji gospodarczej.
W powiecie krasnostawskim są przedsiębiorcy zainteresowani współpracą z czernichowskimi producentami. Okazją do jej nawiązania będzie zapowiedziana rewizyta w Obwodzie Czernichowskim.
– Wszystkim nam zaimponowała otwartość gości ze wschodniej Ukrainy na nasze samorządowe doświadczenia – dodaje rzecznik. – Interesowało ich praktycznie wszystko.
Członkowie delegacji byli też pod wrażeniem poziomu prezentowanego przez krasnostawski SP ZOZ, czy warunków panujących w utrzymywanym przez powiat Domu Pomocy Społecznej.
Szczególnie dużo pytań mieli podczas zwiedzania Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych w Wincentowie. Przede wszystkim zainteresowała ich tam technologia odzyskiwania surowców wtórnych. W odwiedzanych obiektach zwrócili uwagę na panujące w nich temperatury. Szczegółowe informacje na temat przeprowadzonych tam termomodernizacji skrzętnie notowali.