Można było zobaczyć ekipy, które łatały dziury, ale przy takiej pogodzie po krótkim czasie znowu się pojawiały – jeden z naszych Czytelników prosi o pilne remonty dróg krajowych.
Chodzi o dwie trasy, którymi zarządza Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Ich stałym użytkownikiem jest jeden z naszych Czytelników. – Po zimie ich stan jest fatalny. Na przykład odcinkiem od Starego Brusa do Włodawy dosłownie nie da się przejechać. A przecież to droga krajowa numer 82. Inne odcinki tej trasy zostały już wcześniej wyremontowane, ale ten jest w okropnym stanie. Tylko czekać, aż kierowcy zaczną tam masowo urywać koła – narzeka.
Łukasz Minkiewicz, rzecznik lubelskiego oddziału GDDKiA zapewnia, że ekipy remontowe już wyjechały w teren. – Na przełomie lutego i marca, zarówno na DK82 jak i DK12 przeprowadzone były doraźne naprawy nawierzchni po zimie, natomiast w kwietniu rozpoczną się remonty cząstkowe na obu odcinkach dróg. Będą one polegać na likwidacji ubytków w nawierzchni. Ubytki wypełniane będą mieszanką mineralno-bitumiczną na gorąco – informuje rzecznik.
Czemu w ogóle wspomina o DK12? Bo to kolejna dziurawa trasa, na stan której zwraca uwagę Czytelnik. Mówi, że widział tam pracujących drogowców, ale tak nagle jak się pojawili, to tak samo szybko zniknęli. – Można było zobaczyć ekipy, które łatały dziury, ale przy takiej pogodzie po krótkim czasie znowu się pojawiały – opowiada mężczyzna.
Zaznaczmy, że krajowa „dwunastka” ma się stać ekspresową „dwunastką”. Wtedy komfort jazdy będzie zupełnie inny. – Czy, zanim rozpocznie się budowa, nie można doprowadzić tej drogi do jakiegoś porządnego stanu? – stawia pytanie Czytelnik.
– Obecnie nie ma w planach przebudowy tych dróg – odpowiada Minkiewicz wskazując zarówno na DK12 jak i DK82. Co do budowy ekspresówki, to wyjaśnia: – Budowa trzech odcinków drogi S12 jest na etapie przygotowywania dokumentacji przetargowej. Ogłoszenie przetargów na zaprojektowanie i budowę trasy planowane jest w trzecim i czwartym kwartale tego roku.