Trzej mężczyźni z Chełma odpowiedzą za wykorzystanie seksualne 14-letniej dziewczyny. Podali jej narkotyki, upoili alkoholem, a potem uprawiali z nią seks - dowodzą śledczy. Oskarżonym grożą długoletnie wyroki.
Sprawę rozstrzygnie Sąd Okręgowy w Lublinie, gdzie trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko braciom Łukaszowi B. i Sylwestrowi B. oraz Radosławowi S. Śledczy postawili im po dwa zarzuty.
– Udzielili nastoletniej pokrzywdzonej narkotyków w postaci amfetaminy. Następnie przy użyciu podstępu, doprowadzili odurzoną narkotykami i upojoną alkoholem nastolatkę do obcowania płciowego – informuje Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Sprawa dotyczy wydarzeń ze stycznia tego roku. 14-latka poznała na Facebooku 25-letniego Łukasza B. Oboje przez pewien czas byli w kontakcie. Nastolatka poznała również jego 30-letniego brata i ich kolegę - 41-letniego Radosława S.
Feralnego dnia, razem z koleżanką postanowiła spędzić czas z nowymi znajomymi. Wspólnie jeździli samochodem. Pili piwo i jedli pizzę. Mężczyźni mieli również częstować 14-latkę amfetaminą. Wieczorem kupili alkohol i pojechali do domu Radosława S. Z akt sprawy wynika, że tam dalej pili i zażywali amfetaminę.
Kiedy Łukasz B. pojechał odwieźć koleżankę 14-latki, ta została sama z jego starszym bratem i kolegą. Wtedy właśnie mężczyźni mieli zacząć ją wykorzystywać. Kiedy 25-latek wrócił na miejsce, jego brat uprawiał seks z dziewczyną. Potem to samo miał zrobić Łukasz B. Śledczy dowodzą, że również 41-latek napastował dziewczynę. Mężczyźni zrobili to kilka razy - ustaliła prokuratura.
Rano odwieźli ją do jej mieszkania. Tam nastolatka powiedziała swojemu chłopakowi, że zgwałciło ją trzech mężczyzn. Na rękach miała widoczne obrażenia.
W tym czasie 14-latki poszukiwali już rodzice, którzy zgłosili wcześniej zaginięcie córki. Kiedy się spotkali, dziewczyna złożyła oficjalne zawiadomienie o przestępstwie. Bracia B. i Radosław S. Zostali zatrzymani. Sąd zdecydował później o ich tymczasowym aresztowaniu. Mężczyźni nie przyznali się do zarzutów. Zapewniali, że nie wiedzieli ile dziewczyna ma lat. Tłumaczyli się również upojeniem alkoholowym. Wszyscy byli wcześniej karani. Teraz grozi im do 12 lat więzienia.