Dopiero, gdy poczuli wydobywający się z mieszkania odór, zaalarmowali policję. Wcześniej nikt nie pomyślał, co dzieje się z ich sąsiadem.
- W ostatnim okresie zanotowaliśmy co najmniej cztery takie przypadki - mówi Henryk Marciniak, rzecznik prasowy chełmskiej policji. - Większość tych, którzy zmarli, a ich ciała zostały ujawnione po kilku dniach, mieszkała samotnie.
Tak było m.in. z 49-letnią kobietą. Sąsiedzi wiedzieli, że na kilka dni wybierała się z wizytą do matki. Dlatego nikt nie zaniepokoił się jej nieobecnością Dopiero wydobywający się z mieszkania odór postawił ich na nogi.
Marciniak wspomina z kolei przypadek mieszkańca gminy Kamień. Odnaleziono go po kilku dniach na rzepakowym polu. Ciało było już w stanie rozkładu. Taki sam widok zastali strażacy, którzy w czwartek rano wezwani zostali do jednego z bloków przy ul. Piłsudskiego. - Wchodziliśmy przez okno - opowiada Roman Ważny, rzecznik KM PSP w Chełmie. - Obawy sąsiadów potwierdziły się. 69-latek nie żył już prawdopodobniej od soboty.
Policja i lekarze apelują o większe zainteresowanie samotnie mieszkającymi, starszymi ludźmi. Wystarczy choć raz na dzień zapukać do ich drzwi. Spytać jak się czują, czy nie są im potrzebne leki.
Pani Janina, która kilka dni temu zasłabła w swoim domu twierdzi, że życie zawdzięcza sąsiadom. - Gdyby nie oni, nie wiem jakby się to wszystko skończyło - mówi. - Wiedzieli, że mam zwyczaj wychodzić przed południem na ławeczkę. Gdy mnie tam nie zastali, zapukali do drzwi, a gdy nie otwierałam nacisnęli na klamkę. To oni wezwali pogotowie. Czy uważam, że są wścibscy? Skądże znowu. Moim zdaniem, znieczulica jest znacznie gorsza.
Panujące w ostatnich dniach upały spowodowały, że coraz więcej osób zgłasza się do lekarza z różnymi dolegliwościami ze strony układu naczyniowo-sercowego. Można je złagodzić stosując się do kilku podstawowych zasad. - Pamiętać należy o piciu dużej ilości płynów, najlepiej niegazowanych wód mineralnych oraz nakryciu głowy - radzi Kazimierz Łopałło, koordynator służb medycznych Stacji Ratownictwa Medycznego. - Nie wychodzić z domu w godzinach największego nasłonecznienia oraz nie wykonywać prac związanych z wysiłkiem fizycznym. Osoby chore powinny pamiętać o przyjmowaniu leków. Szczególnie ważne jest to w przypadkach osób cierpiących na nadciśnienie. Warto je też systematycznie mierzyć.