W legalnym transporcie alkoholu na Ukrainę brakowało whisky o wartości ponad 22 tys. euro. Próbę fikcyjnego wywozu towaru udaremnili funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z przejścia granicznego w Dorohusku.
Transport alkoholu jechał z Belgii na Ukrainę. W trakcie ważenia ciężarówki okazało się, że uzyskany wynik jest inny niż waga wskazana w dokumentach. Różnica wynosiła ponad 4 tony. Zdecydowano o rozładunku i szczegółowej kontroli towaru. Efekt – wyszło na jaw, że brakuje ponad 3 tys. butelek (ponad 2,5 tys. litrów) whisky.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej podejrzewają, że niedobór towaru może być związany z próbą wyłudzenia podatku VAT na niekorzyść belgijskiego fiskusa. O stwierdzonych brakach poinformowano belgijską administrację celną. Kierowca ciężarówki usłyszał zarzut usunięcia towaru spod dozoru celnego.