Prawie trzy dobry trzeba czekać po stronie ukraińskiej na odprawę na przejściu granicznym w Dorohusku. Jak podaje Straż Graniczna, na terenie województwa lubelskiego najkrótszy czas oczekiwania jest w Dołhobyczowie. Tam na odprawę czeka się 20 godzin.
– Minionej doby na wjazd do Polski z Ukrainy odprawiono 43 684 osób. To o osiem tysięcy więcej niż w piątek – informuje kpt. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Najwięcej, 11 825 podróżnych skorzystało z przejścia w Dołhobyczowie. Nieco mniej, 11 492 osoby przekroczyły granicę w Hrebennem, gdzie czas oczekiwania wynosi 60 godzin. O 10 godzin dłużej trzeba czekać przed przejściem w Dorohusku, na którym od godz. 8 rano w sobotę do godz. 8 w niedzielę odprawiono 10 759 osób. 9 608 podróżnych wybrało przejście w Zosinie, gdzie przed dostaniem się na polską stronę trzeba czekać dobę.
– Na wszystkich przejściach granicznych jest umożliwione piesze przekraczanie granicy – przypomina kpt. Sienicki. Decyzję o wprowadzeniu odprawy w ruchu pieszym na wszystkich drogowych przejściach z Ukrainą w piątek podjął komendant główny Straży Granicznej.
Od czwartku, czyli od momentu rosyjskiej agresji na kraj naszych wschodnich sąsiadów, polską granicę w ośmiu miejscach (czterech w woj. lubelskim i czterech na Podkarpaciu) przekroczyło w sumie ponad 156 tys. osób.