Komendant straży miejskiej w Rejowcu Fabrycznym wjechał w litewski autokar z wycieczką. Miał ponad 1,2 promila.
- To dla mnie szok - przyznał w tygodniku "Super Tydzień Chełmski" Stanisław Bodys, burmistrz Rejowca Fabrycznego. - Nie przystoi, żeby tak zachowywała się osoba, która na co dzień ma dbać o bezpieczeństwo innych osób, także na drogach.
34-letni komendant najprawdopodobniej straci pracę. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.