Remont ponad 12-kilometrowego odcinka drogi Sarny-Drążgów i ulicy Spacerowej w Dęblinie. Dzięki m.in. tym dwóm przedsięwzięciom, powiat rycki zajmuje pierwsze miejsce w województwie pod względem inwestowania w infrastrukturę techniczną.
- To bardzo dobra wiadomość - mówi Krzysztof Uznański, wicestarosta powiatu ryckiego, który o wynikach rankingu dowiedział się od Dziennika. - Ale trzeba zaznaczyć, że dobra lokata nie jest tylko naszą zasługa. Tego wyniku nie osiągnęlibyśmy bez wsparcia naszych gmin i miast, bo inwestujemy wspólnie.
O tym, że to powiat rycki wydaje na Lubelszczyźnie najwięcej pieniędzy na infrastrukturę techniczną, zdecydowało... 41 groszy. O tyle mniej, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, wydał na ten sam cel powiat krasnostawski. Dzięki temu zajął drugie miejsce w województwie, a 19 w kraju.
Powiatowi samorządowcy podkreślają, że ten sukces nie byłby możliwy, gdyby nie zastrzyk unijnych pieniędzy. - Gdyby nie dotacje, nasz powiat byłby sklasyfikowany dopiero na 159 miejscu w kraju - mówi starosta krasnostawski Janusz Szpak. - Prawdą jest jednak i to, że po fundusze europejskie trudno sięgać, nie mając wkładu własnego.
W rankingu, w kategorii województw, blado wypadła cała Lubelszczyzna. Nasze województwo zajęło dopiero 14 miejsce, przeznaczając na jedną osobę nieco ponad 32 zł. Powodów do radości nie mają też władze Lublina. Stolica województwa zajęła w swojej kategorii 16 miejsce, czyli trzecie od końca, bo uwzględniono 18 miast.