Najwyższa Izba Kontroli alarmuje, że finansowany ze środków unijnych projekt trasy rowerowej, która połączy pięć województw Polski Wschodniej może nie zostać ukończony w terminie, czyli do końca roku. Tymczasem lubelski odcinek Green Velo jest już gotowy.
Projekt Trasy rowerowe w Polsce Wschodniej zakłada stworzenia jednej z najdłuższych w Europie autostrady rowerowej. Cała trasa ma liczyć blisko 2 tysiące kilometrów. Biegnie przez województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie i świętokrzyskie. Lubelski fragment ma ponad 413 km długości.
Projekt jest finansowany z funduszy unijnych. Wartość inwestycji to ponad 297 mln zł, z czego ponad 236 mln zł pochodzi ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Na zakończenie przedsięwzięcia i zatwierdzenie wydatków Polska ma czas do końca roku.
NIK: Nie zdążycie!
Jak wynika z materiałów opublikowanych na początku grudnia przez NIK powodem podjęcia kontroli projektu był niski poziom realizacji płatności. Na koniec trzeciego kwartału 2014 r. wynosił on zaledwie 2,7 proc. Zdaniem NIK istnieje realne ryzyko na ryzyko niedokończenia budowy w planowanym terminie, a co za tym idzie utrata unijnego dofinansowania.
„Według stanu na koniec marca 2015 r., tj. na dziewięć miesięcy przed ostatecznym terminem zakończenia projektu, ani jeden regionalny odcinek trasy nie został odebrany, a prace budowlane prowadzono wówczas na zaledwie 105 km z przewidywanych 2 tys. Do końca marca 2015 r. wydano niespełna 18 z blisko 300 mln przeznaczonych na ten cel (ok. 6 proc.)” – czytamy w komunikacie. Inspektorzy wypominają również, w czterech województwach te wydatki nie przekroczyły 3,5 proc., jedynie w Lubelskiem wydano 21 proc. przyznanych środków.
W Chełmie gotowe od lipca
Kontrolerzy docenili postawę Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie, który „w celu sprawnej realizacji zadań zwiększył skład osobowy zespołu wdrażającego projekt z 10 do 17 osób i dodatkowo do ich wykonywania upoważnił kolejnych ośmiu pracowników. W ocenie NIK było to bardzo efektywne rozwiązanie”.
Na tle innych ośrodków powody do satysfakcji może mieć także Zarząd Dróg Miejskich w Chełmie, na który lubelski ZDW scedował wybudowanie odcinka trasy w granicach miasta.
– W ramach całego projektu pierwsze prace zostały wykonane w Chełmie jeszcze w 2013 r. – mówi Krzysztof Tomasik, dyrektor chełmskiego ZDM. – Wszystkie pozostałe zakończyliśmy i rozliczyliśmy jeszcze w lipcu tego roku.
Green Velo: Spokojnie, zdążymy
Od końca marca, kiedy to NIK zakończył kontrolę projektu minęło już ponad osiem miesięcy. Czy obawy NIK nadal są zasadne?
– Podstaw do takich obaw już nie ma – zapewnia Jarosław Panek, rzecznik projektu z kieleckiej firmy Green Velo, która zajmuje się także promocją rowerowych tras wschodniej Polski. – W czterech województwach zaawansowanie prac znacznie przekroczyło 90 proc., a w Lubelskiem te roboty już zostały zakończone. Beneficjenci mają jeszcze miesiąc na ostatnie prace wykończeniowe, odbiory techniczne i rozliczenie zadań.
Lubelskie liderem
Koszt całego projektu to w sumie 300 mln zł. Powstanie szlaku w naszym województwie pochłonęło 54 mln zł, z czego 51 mln pochodziło z funduszy unijnych.
Ze wszystkich uczestników projektu Lubelskie skończyło prace jako pierwsze. Wszystkie prace wykonano zgodnie z planem, choć kilku rzeczy nie wybudowano, m.in. kładki na Bugu. Powód? Jej projekt wykonano zbyt późno.
– Przez to zrobiliśmy nieco więcej, niż planowano, bo nie mając tej kładki musieliśmy część trasy przenieść na stronę województwa mazowieckiego – mówi Andrzej Gwozda, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie we wtorek na konferencji podsumowującej projekt w Lubelskiem.