Nieletni rozbójnicy czują się bezkarni. W sobotę pięciu młodych mężczyzn dotkliwie pobili w Parku Miejskim wracającego z przyjęcia 27-letniego Jana C.
- Poszkodowany powiadomił nas o zdarzeniu kiedy wytrzeźwiał, czyli w niedzielę - mówi Henryk Marciniak z chełmskiej policji. - Zeznał, że napastnicy ukradli mu telefon komórkowy, wart 1,3 tys. zł. Ten telefon nasz funkcjonariusz znalazł przy jednym z zatrzymanych w parku mężczyzn.
Spośród pięciu napastników tylko jeden odpowie za udział w rozboju jak dorosły. Pozostałymi zajmie się sąd rodzinny i nieletnich. Wszyscy przyznali się do winy.
(bar)