Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pięciu kierowców na "podwójnym gazie” i trzy osoby w areszcie to wynik kolejnej akcji pod kryptonimem "Kometa”. Zorganizowali ją krasnostawscy policjanci, których wsparli koledzy z komend w Lublinie, Łęcznej i Świdniku.
Celem akcji było skontrolowanie wszystkich kierowców, którzy korzystali z dróg prowadzących do Siedliska, gdzie znajduje się popularna w regionie dyskoteka. Patrole były tak rozstawione, że nikt się nie wymknął.
Wspólnymi siłami policjanci skontrolowali 610 kierowców. Zatrzymali czterech kierujących po użyciu alkoholu i jednego w stanie nietrzeźwości. W jednym przypadku okazało się, że kierujący miał aktualny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Funkcjonariusze nałożyli też 14 mandatów karnych miedzy innymi za brak pasów bezpieczeństwa, zatrzymali dwa dowody rejestracyjne za zły stan techniczny, a w dwóch przypadkach okazało się że kierujący nie posiadali uprawnień do kierowania.
Kierowca volvo na spacerze w sadzie
Do policyjnego aresztu trafiły również trzy osoby, które podróżowały volvo. Ich pojazd na widok stojących radiowozów nagle wyjechał z kolumny samochodów oczekujących na kontrole stanu trzeźwości i wjechał do sadu. Samochód ugrzązł pomiędzy drzewami.
Gdy policjanci podjechali, aby sprawdzić, dlaczego kierowca uciekał, poza samochodem zastali nietrzeźwego mężczyznę, który oznajmił, że… jest na spacerze. Wewnątrz samochodu znajdowały się jeszcze trzy pijane osoby i tylko miejsce przy kierownicy nie było zajęte. Z uwagi na to, że żadna z osób nie chciała powiedzieć, kto prowadził samochód, wszyscy wraz ze "spacerowiczem” zostali zabrani na komendę.
Podobną akcję, tym razem o kryptonimie "Trzeźwy Poranek” krasnostawscy policjanci powtórzyli także kolejnego dnia. Jej efekt to 708 skontrolowanych kierowców, spośród których czterech prowadziło swoje auta na "podwójnym gazie”. Już stracili prawa jazdy i niedługo staną przed sądem.
Wspólnymi siłami policjanci skontrolowali 610 kierowców. Zatrzymali czterech kierujących po użyciu alkoholu i jednego w stanie nietrzeźwości. W jednym przypadku okazało się, że kierujący miał aktualny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Funkcjonariusze nałożyli też 14 mandatów karnych miedzy innymi za brak pasów bezpieczeństwa, zatrzymali dwa dowody rejestracyjne za zły stan techniczny, a w dwóch przypadkach okazało się że kierujący nie posiadali uprawnień do kierowania.
Kierowca volvo na spacerze w sadzie
Do policyjnego aresztu trafiły również trzy osoby, które podróżowały volvo. Ich pojazd na widok stojących radiowozów nagle wyjechał z kolumny samochodów oczekujących na kontrole stanu trzeźwości i wjechał do sadu. Samochód ugrzązł pomiędzy drzewami.
Gdy policjanci podjechali, aby sprawdzić, dlaczego kierowca uciekał, poza samochodem zastali nietrzeźwego mężczyznę, który oznajmił, że… jest na spacerze. Wewnątrz samochodu znajdowały się jeszcze trzy pijane osoby i tylko miejsce przy kierownicy nie było zajęte. Z uwagi na to, że żadna z osób nie chciała powiedzieć, kto prowadził samochód, wszyscy wraz ze "spacerowiczem” zostali zabrani na komendę.
Podobną akcję, tym razem o kryptonimie "Trzeźwy Poranek” krasnostawscy policjanci powtórzyli także kolejnego dnia. Jej efekt to 708 skontrolowanych kierowców, spośród których czterech prowadziło swoje auta na "podwójnym gazie”. Już stracili prawa jazdy i niedługo staną przed sądem.
