Dwadzieścia chełmianek przez miesiąc uczyło się w jaki sposób się obronić przed napaścią, ale także i przede wszystkim, jak ataku uniknąć. Teraz mówią z przekonaniem, że takie zajęcia potrzebne są każdej kobiecie.
Nadkomisarz Krzysztof Kulesza, naczelnik sekcji patrolowo-interwencyjnej w chełmskiej komendzie, który prowadził zajęcia z paniami, tłumaczy, że to nie sprawność fizyczna i siła mięśni decyduje w starciu z napastnikiem.
- Chodzi o to, aby wiedzieć podstawowe rzeczy: jak oswobodzić się z chwytu, gdzie uderzyć żeby najbardziej bolało, w jaki sposób wykorzystać do obrony przedmioty, które mamy pod ręką - mówi Kulesza. - Oczywiście najbardziej istotne jest to, w jaki sposób ataku uniknąć i jak można mu zapobiec. Tego wszystkiego uczymy na zajęciach.
Uczestniczki zajęć przyznają, że niejednokrotnie przekazywane przez instruktora informacje budziły zaskoczenie. - Na przykład, że kopnięcie faceta w krocze wcale nie jest najlepszym rozwiązaniem. Że są miejsca bardziej bolesne, no i łatwiej w nie trafić. Albo, żeby nie wołać "na pomoc” tylko "pali się”... - wyliczają panie.
Kulesza podkreśla, że nie uczy kobiet walki. Chodzi o to, żeby uwolnić się od napastnika i uciec, nawet zostawiając mu w rękach wierzchnie okrycie czy torebkę z portfelem. - Bo nie ma takich pieniędzy które warte byłyby ludzkiego życia - mówi nadkomisarz.
W Chełmie pierwsze zajęcia w ramach programu "Bezpieczna kobieta” odbyły się rok temu. W ubiegłym tygodniu skończył się ich kolejny cykl. Ale to nie znaczy, że kobiety, które nie brały w nich udziału, nie będą już miały takiej możliwości.
- Chcemy kontynuować zajęcia i mamy nadzieję, że skorzysta z nich jak najwięcej kobiet - mówi Mirosław Sobczuk, komendant chełmskiej policji, który podobne zajęcia organizował także w innych miastach regionu. -Zamierzamy rozszerzyć też program o spotkania z psychologiem i lekarzem, który uczyłby panie udzielania pierwszej pomocy. Tego jak się obronić i nie stać ofiarą przemocy powinny uczyć się wszystkie kobiety. Dlatego będziemy przyjmować zgłoszenia pań bez względu na wiek i sprawność fizyczną.