Rozmowa z Pawłem Siepsiakiem, radnym rady miasta Chełm
- Muszę powiedzieć, że artykuł "Specjalistów jak na lekarstwo” jest moim zdaniem kreacją sztucznych problemów. Moim zdaniem w praktyce dziennikarskiej jest za dużo zjadliwości, pędu ku sensacji i dużo komercji. Jeżeli chcecie Państwo mieć obiekt oskarżeń za rekomendację trzech wspomnianych w artykule osób to proszę kierować zarzuty pod moim adresem, nie zaś do Pani Prezydent. To ja poleciłem te osoby.
• Wspomina Pan o trzech kandydaturach, za które ponosi Pan odpowiedzialność, zaskakujących nominacji było jednak więcej.
- Moi kandydaci, to pani Renata Gałan oraz panowie Marek Piwko i Piotr Michalski. W każdym przypadku są to osoby posiadające niezbędne kwalifikacje i kontakty, które będą bardzo przydatne spółkom, w których będą pracować. Pani Gałan oprócz swojego wykształcenia i doświadczenia zawodowego posiada ukończone podyplomowe studia Agro-unia, ma pojęcie o ściąganiu środków UE i ten wkład może być dla spółki ważny w przypadku rozważań o możliwościach i zasadności zastosowania w MPEC biomasy. Marek Piwko jest ekonomistą i informatykiem, a ta wiedza i umiejętności wydają się tam teraz szczególnie potrzebne. Piotr Michalski oprócz tego iż jest prawnikiem zajmuje się też od wielu lat gospodarką komunalną prezesując w jednej ze spółek w naszym województwie.
• I tylko przez przypadek cała trójka, to członkowie SLD lub SdPL?
Oczywiście, że to nie przypadek. Uważam, że właśnie z przyczyn politycznych, pomimo swojej fachowości, nie mogą się przebić w miejscach swojej pracy. My to zmieniamy.
• Fachowców o podobnej wiedzy nie ma na miejscu?
- Niewielu, a na dokładkę są to ludzie powiązani lokalnymi układami towarzyskimi czy rodzinnymi. Moim zdaniem te układy należy przewietrzyć. Moim założeniem jest doprowadzenie do sytuacji, którą nazwać można "zero szwagrów w spółkach. O zgłoszonych przeze mnie kandydatach można powiedzieć wszystko, ale nie to, że są moją rodziną. Myślę iż po ostatnich 4 latach władzy ważne aby w nadzorze znaleźli się też ludzie którzy trochę z boku, świeżym okiem spojrzą na sprawy, osoby które na co dzień nie są tu związane koleżeńskimi układami.
• Jaki ma Pan stosunek do nominacji dla ludzi z PSL i PiS?
- Nie wolno zapominać, że istnieje rządząca miastem koalicja. Osobiście przyznaję, że żałuję rezygnacji pana Mieczysława Nizio. Jego pozycja w Zamojskiej Korporacji Energetycznej mogła bardzo pomóc w realizacji dalekosiężnych projektów MPEC, służących spółce i miastu.
Rozmawiał Ryszard Szymański