Policjanci w całym kraju poszukują 43-letniego Waldemara Lembryka - więźnia odsiadującego wyrok w Zakładzie Karnym w Chełmie. W czwartek skazany oddalił się z terenu jednostki Straży Granicznej w Chełmie, gdzie pracował.
W piątek Sąd Rejonowy w Chełmie wydał list gończy za więźniem. Wydano również zgodę na publikację jego danych osobowych i wizerunku.
Poszukiwany to 43-letni mieszkaniec Lublina - Waldemar Lembryk s. Jana. Mężczyzna ma 175 cm wzrostu. Jest szczupłej budowy ciała. Ma ciemne, krótkie włosy z widoczną łysiną. 43-latek ma pociągłą twarz. W chwili oddalenia się z miejsca pracy był ubrany w zielony uniform.
Lembryk został skazany za przestępstwa na tle seksualnym oraz przeciwko życiu i mieniu. Karę pozbawienia wolności miał odsiadywać do 2019 r.
- Z opinii psychologa wynika, że w ostatnim czasie nie był niebezpieczny, jednak nie wiadomo jak zachowa się w sytuacji kiedy zostanie przez kogoś rozpoznany - uprzedza mł. insp. Janusz Wójtowicz , rzecznik lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji. Wójtowicz. - Dlatego osoba, która go rozpozna powinna jak najszybciej powiadomić policję, a nie zatrzymywać więźnia na własną rękę.
Do poszukiwań została powołana specjalna grupa w KWP w Lublinie, która koordynuje poszukiwania na terenie województwa i kraju.
- Cały czas sprawdzamy Lublin, skąd więzień pochodzi - informuje Wójtowicz. - Otrzymaliśmy też inne sygnały i je weryfikujemy.
Trwa też postępowanie dotyczące samej ucieczki. - Przesłuchujemy funkcjonariuszy Straży Granicznej i Zakładu Karnego w Chełmie - dodaje rzecznik lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji.
Na informacje na temat jego pobytu policja czeka pod specjalnym nr policyjnej infolinii 801 801 997. Można dzwonić też pod numer alarmowy - 997.
Policja przewiduje możliwość zapłaty za trafne informacje, które przyczynią się do zatrzymania więźnia.