I zupełnie mali, i starsi uczniowie będą już wkrótce pomagać w porządkowaniu wojennych cmentarzy. Tym razem chętnych biorących udział w porządkach ma być wyjątkowo dużo. Zgłoszenia są jeszcze przyjmowane
– Oprócz estetycznego efektu, jaki ma przynieść to przedsięwzięcie, chcemy by było jednocześnie formą edukacji dla chełmskiej młodzieży – mówi prezydent Agata Fisz. – Uczestniczący w akcji chcąc nie chcąc dowiedzą się o historii naszego miasta, a wspólne porządkowanie żołnierskich mogił z pewnością będzie miało pozytywny wpływ na wrażliwość młodych ludzi.
W akcji wezmą udział uczniowie szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich. Zgłoszenia ciągle są przyjmowane. O tym, czy szkoła weźmie udział w porządkowaniu mogił zdecydują nauczyciele i uczniowie. Chodzi o to, aby wszyscy uczestnicy akcji, mieli przekonanie do tego, co robią.
– Zaproszenia do udziału w akcji już wysłaliśmy do wszystkich placówek w naszym mieście – mówi Augustyn Okoński dyrektor wydziału oświaty. – Szkoły mają czas do piątku, aby zasygnalizować, czy chcą dołączyć się do tego przedsięwzięcia.
W poprzednich latach tego typu akcje spotykały się z pozytywnym odbiorem. Dotąd jednak szkoły sprzątały żołnierskie groby indywidualnie. Teraz chcemy to zrobić wspólnie. Mamy nadzieję, że przyłączy się do nas dużo szkół i w porządkowanie miejsc pamięci zaangażowanych będzie co najmniej kilkaset osób.
Uczniowie mogą liczyć m.in. na wsparcie wydziału ochrony środowiska. Dzięki temu nie będą musieli martwić się o worki, rękawice, czy narzędzia. Porządki zaplanowano na cmentarzach przy ul. Młodowskiej i Okszowskiej, w Borku i w okolicach pomnika ofiar Stalagu 319.
Uczniowie posprzątają także mogiły wojenne na nekropolii przy ul. Lwowskiej oraz miejsce straceń i cmentarz w Kumowej Dolinie.