Tarzymiechy (gm. Izbica). Co można ukraść ze strażackiej remizy? Na przykład piwo. Tak zrobili złodzieje, którzy włamali się w weekend do budynku remizy.
- Policjanci ciągle szukają rabusiów - mówi Marzena Skiba, rzecznik krasnostawskiej policji. - Znaleźć udało się już za to skradzione beczki.
Okazało się, że sprawcy ukryli je w zaroślach, kilkaset metrów od remizy. Jedna z nich była nietknięta. Z drugiej ubyło nieco piwa. Wychodzi na to, że złodzieje znacznie przecenili swoje możliwości.