Producent śmigłowców otworzy w Chełmie akademię szkolącą mechaników. Będzie to pierwsze takie centrum w Polsce, kształcić się tam mają Polacy i Ukraińcy, a być może także Słowacy.
– Lada dzień podpiszemy umowę o utworzeniu Akademii Eurocoptera przy naszej szkole. Będzie to pierwsze w naszym kraju centrum szkolenia mechaników certyfikowane przez Eurocopter. W zamyśle ma to być baza szkoleniowa dla Polski i Ukrainy – mówi dr inż. Arkadiusz Tofil, prorektor do spraw rozwoju i kontaktów z zagranicą w PWSzZ.
W Polsce brakuje mechaników lotniczych. – A ci certyfikowani przez Eurocoptera są na wagę złota. W tym zawodzie nie ma bezrobocia. Miesięczne zarobki mechaników lotniczych wahają się, w zależności o miejsca pracy, od 3 do 6 tys. zł na rękę. Jest to zawód z przyszłością, bo każdy helikopter potrzebuje dwóch mechaników do obsługi technicznej. Ważne jest także i to, że nie ma szczególnych wymagań zdrowotnych, jak w przypadku pilotów – mówi prorektor Tofil.
Rocznie mury chełmskiej Akademii ma opuszczać ok. 30 osób. – My już kształcimy mechaników lotniczych. Ale certyfikatem Eurocoptera będą mogli pochwalić się studenci ze specjalizacją mechanika lotniczego, którzy zaczną naukę w tym roku akademickim – dodaje rektor Tofil.
Szkoła musi teraz przystosować programy dydaktyczne do wymagań firmy. – Myślę, że uczynimy to w ciągu jednego semestru – mówi dr Tofil.
– Nad tym kontraktem pracowaliśmy blisko dwa lata. Jesteśmy po podpisaniu umowy wstępnej, a 29 września, podczas inauguracji roku akademickiego, ogłosimy formalne rozpoczęcie współpracy z Eurocopterem – dodaje prof. Józef Zając, rektor PWSzZ.
W szkole nie kryją, że akademia to początek szerszej kooperacji z producentem śmigłowców. Mówi się także o szkoleniu pilotów. Przypomnijmy także, że współpraca z PWSzZ, to nie jedyna aktywność francusko-niemiecko-hiszpańskiego konsorcjum w naszym regionie.
Firma deklaruje, że w razie wygrania kontraktu na dostawę 70 helikopterów dla polskiej armii, rozpocznie montaż silników w Wojskowych Zakładach Lotniczych w Dęblinie.
Eurocopter proponuje wojskowym śmigłowce EC 725 Caracal. Amerykanie z Sikorskiego startują z modelem S70, czyli wersją rozwojową Black Hawk, a świdnicka Augusta-Westland ze śmigłowcem AW 149.