Chełmskie Stowarzyszenie Hospicjum Domowe im. ks. kan. Kazimierza Malinowskiego organizuje grupę wsparcia dla osób w żałobie. To pierwsza taka inicjatywa w naszym mieście.
– To bardzo dobrze, że ktoś o tym pomyślał – mówi pani Elżbieta, emerytka, która pół roku temu straciła męża. – Nikt tak naprawdę nie wie, jak poradzi sobie w sytuacji, gdy umrze ktoś bliski. Dopiero, gdy przyjdzie taka chwila okazuje się, jakie to trudne. Mnie w takiej sytuacji pomogła wiara i wsparcie rodziny. Ale znam osoby, które przez wiele lat nie mogły i ciągle nie mogą po tragedii dojść do siebie. Zamykają się w swoim bólu i choć dalej żyją, to życie jakby się dla nich kończy. Myślę, że taka grupa wsparcia może pomóc wielu ludziom.
Taką nadzieję mają też pomysłodawcy założenia grupy. – Chcielibyśmy, aby podczas spotkań członkowie grupy mogli uzyskać emocjonalne wsparcie i praktyczna pomoc. A wszystko w atmosferze całkowitej akceptacji – mówi Tadeusz Boniecki, prezes stowarzyszenia. – Uczestnicy spotkań będą mogli dzielić się swoimi przeżyciami i słuchać osób mających podobne doświadczenia związane z cierpieniem i śmiercią bliskich.
Spotkania rozpoczną się już 23 listopada i będą odbywały raz w miesiącu, we wtorki o godzinie 16.30, w siedzibie Katolickiego Stowarzyszenia "Civitas Christiana” przy ul. Lubelskiej 57. Opiekunem grupy będzie pani Bożena Kudaruk. Udział w spotkaniach będzie całkowicie bezpłatny.
Zainteresowani mogą uzyskać bliższe informacje pod numerami telefonów: 82 565-69-44 lub 0 667-939-941.