Pijany rowerzysta po raz pierwszy wpadł we wtorkowe przedpołudnie, po raz drugi policjanci zatrzymali go godzinę później.
Mężczyzna po sporządzeniu dokumentacji został zwolniony. Policjanci ponownie zobaczyli go po godzinie. Znowu jechał rowerem. Tym razem alkomat pokazał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.