Pomysł zorganizowania w mieście kursu samoobrony dla kobiet okazał się strzałem w dziesiątkę. Chętnych zgłosiło się tak dużo, że trzeba było podzielić je na dwie grupy. Pierwsza pięćdziesiątka pań właśnie skończyła cykl zajęć. Druga rozpocznie je wkrótce.
Młode i starsze, pracujące zawodowo i zajmujące się domem. Wszystkie zgodnie twierdzą, ze było warto. Pani Edyta przyszła na kurs, bo pracuje w firmie ochroniarskiej i liczy, że dodatkowe umiejętności przydadzą się jej w pracy.
Pani Anna zapisała się z ciekawości. A panią Teresę do udziału w zajęciach namówił... mąż. – Gdy dowiedział się o kursie od razu powiedział, żebym się zapisała – mówi pani Teresa. – Stwierdził, że jak nauczę się samoobrony, to będzie się mniej o mnie martwił, jak np. sama gdzieś wychodzę.
Kobiety chodziły na zajęcia od października. Mówią, że dzięki nim nabrały pewności siebie, dużo się nauczyły. Choć życzyłyby też sobie, aby nowe umiejętności nigdy nie musiały się im przydać.
Uczestniczki pierwszej edycji spotkają się w najbliższy czwartek (godz. 18), w sali narad Komendy Powiatowej Policji we Włodawie, podczas oficjalnego zakończenia kursu.
Tymczasem już 9 lutego organizatorzy zapraszają na spotkanie organizacyjne te panie, które są zainteresowane udziałem w drugiej turze zajęć.
– Zapraszamy na godz. 17.30 do hali sportowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji we Włodawie przy ul. Szkolnej – mówi Bożena Chomiczewska z włodawskiej policji. – W związku z bardzo dużym zainteresowaniem kursem, ważne jest aby kobiety, które wcześniej zgłosiły chęć przystąpienia do programu, przyszły na spotkanie osobiście.
Program drugiej edycji kursu się nie zmieni. – Głównym celem w dalszym ciągu jest uświadomienie paniom potencjalnych zagrożeń i sposobów ich unikania oraz neutralizowania takich zagrożeń – mówi Chomiczewska. – Szkolenie będzie się składało z części teoretycznej i praktycznej.
A oprócz technik samoobrony uczestniczki będą brały udział także w ćwiczeniach ogólnorozwojowych, dzięki którym nabiorą siły i zwinności. Na zakończenie wszystkie panie otrzymają zaświadczenie o ukończeniu kursu samoobrony dla kobiet.
Druga edycja zajęć potrwa trzy miesiące. Poprowadzą ją podobnie jak poprzednią, policyjni instruktorzy: sierż. Łukasz Pecyna i post. Tomasz Eustrat. W prowadzeniu zajęć wesprze ich m.in. funkcjonariusz służby celnej. Uczestniczki powinny sobie zarezerwować dwa wieczory w tygodniu. We wtorki od godz. 17.30, a w czwartki od 18.30. Pierwsze zajęcia zaplanowano na 2 marca.