Stary most nad Włodawką grozi zawaleniem. Dlatego władze miasta zdecydowały o wyłączeniu go z ruchu.
- Teraz zastanawiamy się, co właściwie z nim zrobić. Rozebrać, czy przebudować na kładkę dla pieszych i rowerzystów. Jedno jest pewne, na żadne z tych działań nie mamy w tym roku pieniędzy.
Urzędnicy mają jednak nadzieje, że coś się uda wygospodarować z budżetu miasta. - Koszt budowy kładki to ponad pół miliona złotych - twierdzi Sławiński. - Rozebranie mostu to przecież też koszty.
Most zaczął popadać w ruinę kilka lat temu. Bardzo intensywnie użytkowała go masarnia i okoliczna kaflarnia. Metalowa konstrukcja na drewnianych palach wbitych w ziemię nie mogła długo służyć. Swoje zrobili też wandale, którzy kradli drewniane i metalowe elementy.
- Jak był otwarty, miałem bardzo blisko na działkę - mówi pan Jan. - Teraz, aby dojechać do ogrodu samochodem, muszę nadrabiać kilka kilometrów, jadąc przez Orchówek. Pieszo też jest daleko, bo kładka, która teraz zastępuje most, jest kilkaset metrów dalej.
Most służył także spacerowiczom i rowerzystom. Tędy prowadziła najkrótsza droga nad Bug. Za każdym razem, gdy chciało się odpocząć nad rzeką, trzeba było zgłaszać ten fakt pogranicznikom. - Nie zawsze informowało się Straż Graniczną o swoich planach - mówi pani Krystyna. - Ale ci, byli dla nas łaskawi. Szczególnie dla wędkarzy, którzy mieli tam swoje ulubione miejsca.
Teraz dostępu do niego bronią znaki ostrzegawcze i ogrodzenie z siatki. Straż Miejska sprawdza, czy przypadkiem ktoś nie narusza zakazów. - Na szczęście, mieszkańcy Włodawy są zdyscyplinowani - chwali ziomków Sławomir Borkowski, komendant Straży Miejskiej. - Wprawdzie kręciło się tam kilka osób, ale żadnej nie przyszło do głowy, żeby tamtędy przejść na drugą stronę.
Czy stary most uda się uratować? - Bardzo byśmy chcieli - dodaje Sławiński. Będziemy szukać pieniędzy, które nam w tym pomogą. Być może uda nam się wprowadzić go do planu rewitalizacji miejskiej Starówki. Po jego drugiej stronie znajdował się kiedyś włodawski zamek. Śladu po nim już nie ma, ale fakt historyczny jest. Weźmiemy pod uwagę każdą możliwości. Mimo, że most nie pełni żadnej strategicznej roli.