Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Za rezygnacja Sławomira H. z pracy w radzie opowiedziało się 10 radnych, a siedmiu wstrzymało się od
Chełmscy radni zdecydowali o wygaśnięciu mandatu Sławomira H. Radny musiał ustąpić bo Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w mocy wyrok skazujący radnego na ponad miesiąc pozbawienia (1,4 m-ca) wolności w zawieszeniu na na trzy lata.
Związany z lewicą Sławomir H. był jednym z oskarżonych w aferze korupcyjnej, w którą zamieszanych było kilkunastu instruktorów i egzaminatorów nauki jazdy.
Według śledczych od lat 90 przy WORD w Chełmie działała grupa egzaminatorów, którzy przyjmowali korzyści majątkowe za zdanie egzaminu.
Pisemną rezygnację z pracy w radzie radny złożył już 27 kwietnia. Wtedy zwrócił się do przewodniczącego rady z prośbą o uwzględnienie jej w porządku dziennym najbliższej sesji. Zygmunt Gardziński przychylił się do tej prośby, chociaż miał na to trzy miesiące.
Za wygaszeniem mandatu Sławomira H. opowiedziało się 10 radnych, a siedmiu wstrzymało się od głosu. W chełmskiej radzie takiej sytuacji jeszcze nie było.
Teraz miejsce Sławomira H. w radzie może objąć Roland Kurczewicz, obecny pracownik urzędu miasta. Jeśli zgodzi się na objęcie mandatu, będzie musiał zrezygnować z pracy w magistracie.
– Decyzję podejmę dopiero po tym, jak przewodniczący rady oficjalnie powiadomi mnie o tej możliwości – mówi Kurczewicz.
Według śledczych od lat 90 przy WORD w Chełmie działała grupa egzaminatorów, którzy przyjmowali korzyści majątkowe za zdanie egzaminu.
Pisemną rezygnację z pracy w radzie radny złożył już 27 kwietnia. Wtedy zwrócił się do przewodniczącego rady z prośbą o uwzględnienie jej w porządku dziennym najbliższej sesji. Zygmunt Gardziński przychylił się do tej prośby, chociaż miał na to trzy miesiące.
Za wygaszeniem mandatu Sławomira H. opowiedziało się 10 radnych, a siedmiu wstrzymało się od głosu. W chełmskiej radzie takiej sytuacji jeszcze nie było.
Teraz miejsce Sławomira H. w radzie może objąć Roland Kurczewicz, obecny pracownik urzędu miasta. Jeśli zgodzi się na objęcie mandatu, będzie musiał zrezygnować z pracy w magistracie.
– Decyzję podejmę dopiero po tym, jak przewodniczący rady oficjalnie powiadomi mnie o tej możliwości – mówi Kurczewicz.
