Chełmianka Chełm wróciła z Krakowa z trzema punktami po wygranej 1:0 z rezerwami tamtejszej Wisły
Podopieczni Grzegorza Bonina chcieli jak najszybciej zapomnieć o derbowej porażce u siebie w środę z Podlasiem Biała Podlaska (0:1). Cel wyjazdu do „Grodu Kraka” był jeden: zwycięstwo. Tym bardziej, że rywalem był beniaminek Betclic III ligi.
Chyba niewielu spodziewało się mocnego uderzenia już na początku. W piątej minucie po wrzucie piłki gości z autu Wiślacy za krótko ją wybili. Dopadł do niej Piotr Piekarski i precyzyjnym strzałem posłał futbolówkę do krakowskiej bramki. Warto podkreślić, że piłka odbiła się jeszcze od słupka. Szybko zdobyta bramka pozwoliła na spokojną grę chełmian. Przyjezdni skutecznie bronili dostępu do własnej bramki, chwilami groźnie atakując. Rezerwy momentami waliły głową w mur.
Po zmianie stron chełmianie nadal grali swoje: mądrze kontrolowali przebieg meczu i spokojnie dowieźli wygraną do końca. Było to trzecie zwycięstwo piłkarzy trenera Bonina. Wcześniej „biało-zieloni” pokonali Avię Świdnik i Wisłokę Dębica.
Wisła II Kraków – Chełmianka Chełm 0:1 (0:1)
Bramka: Piekarski (5).
Wisła II: Zagórowski – Wiśniewski (61 Tokarczyk), Złoch, Skrobański, Ziarko, Chromych (85 Gryglak), Bojko, Kuziemka (78 Sarga), Olejarka (85 Sałamaj), Chmiel, Stanek (61 Kaczówka).
Chełmianka: Jerke – Ofiara (81 Misztal) Cichocki, Piekarski, Kwiencer, Zmorzyński, Romanowicz (69 Konojacki), Mroczek (69 Klec), Pek (81 Stępień), Karbownik (61 Korbecki), Kasprzyk.
Żółte kartki: Złoch - Kasprzyk, Pek, Konojacki, Cichocki, Jerke.
Sędziował: Bartosz Żmuda (Krapkowice). Widzów: 200.