O tym meczu piłkarze Tomasza Złomańczuka będą chcieli, jak najszybciej zapomnieć. Chełmianka od 11 minuty starcia z Wólczanką Wólka Pełkińska grała w liczebnej przewadze. Gospodarze mieli mnóstwo sytuacji. Zaliczyli strzały w poprzeczkę, słupek, zmarnowali też rzut karny. I ostatecznie przegrali u siebie 0:1.
Biało-zieloni udanie rozpoczęli zawody. Już w szóstej minucie Hubert Kotowicz mógł otworzyć wynik, ale przegrał pojedynek z bramkarzem rywali.
W 11 minucie Krystian Wrona zagrał ręką tuż przed swoją bramką i sędzia nie miał wątpliwości, że klub z Chełma zasłużył na rzut karny. A dodatkowo wyrzucił zawodnika gości z boiska.
Niestety, z „wapna” pomylił się Krystian Wójcik. Mimo wszystko wydawało się, że prędzej, czy później gol dla grającej w liczebnej przewadze Chełmianki musi paść. W 24 minucie znowu świetną szansę miał Kotowicz, ale ponownie górą był Oskar Kubik. Po pół godzinie gry jedna z kontr Wólczanki mogła się z kolei zakończyć bramką Krzysztofa Pietlucha, ale zawodnik przyjezdnych spudłował.
Do przerwy piłkarzom trenera Złomańczuka nie udało się zdobyć gola, ale wszyscy wierzyli, że przeciwnik w końcu opadnie z sił. Druga odsłona, to mnóstwo stałych fragmentów gry i sytuacji. Paweł Myśliwiecki był najbliżej powodzenia, ale po jego próbie piłka wylądowała na poprzeczce. W 69 minucie niewykorzystane sytuacje się zemściły i Rafał Dusiło dał prowadzenie ekipie z Podkarpacia.
Biało-zieloni nadal nie rezygnowali, ale pewnie gdyby mecz trwał nawet kolejne 90 minut, to tego dnia i tak nikomu z zespołu miejscowych i tak nie udałoby się wpakować piłki do siatki. Dominik Dąbrowski trafił w słupek, po główce Grzegorza Bonina rywale wybili też piłkę z linii bramkowej. I ostatecznie coś, co w 11 minucie wydawało się niemożliwe stało się faktem. Piłkarze z Wólki Pełkińskiej wywalczyli bardzo cenne trzy punkty.
Chełmianka Chełm – Wólczanka Wólka Pełkińska 0:1 (0:0)
Bramka: Dusiło (69).
Chełmianka: Ciołek – Kożuchowski, Mazurek, Wołos, Kotowicz, Adamski (73 Salewski), Wójcik (65 Myśliwiecki), Bednara, Skoczylas (46 Bonin), Pritulak, Dąbrowski.
Czerwona kartka: Wrona (Wólczanka, 11 min, za zagranie ręką).