Koncerty, wystawy, kino, teatr i oczywiście kuchnia. Muzyczne gwiazdy 6. edycji Europejskiego Festiwalu Smaku to m.in. Omega i Shantel Bucovina Club Orchestra.
Tradycyjnie na Placu Po Farze odbędą się pokazy kulinarne. - Hasło przewodnie tegorocznej edycji festiwalu to "7 potraw na 700 lat Lublina”. Wraz z historykami wybierzemy najciekawsze potrawy z każdego wieku. Na Scenie Smaku przyrządzą je nasi najlepsi kucharze, a potem dania trafią do kart siedmiu lubelskich restauracji - mówi Waldemar Sulisz, dyrektor festiwalu.
- W podziemiach Trybunału Koronnego, gdzie przy winie siadali Jan Kochanowski i Mikołaj Rej, odtworzymy renesansową Winiarnię Inspiracji - zdradza Sulisz.
W Lublinie pojawi się też silna reprezentacja winiarzy z Egeru. - Odświeżymy powiedzenie "Polak, Węgier dwa bratanki”. Ale nie będzie to pusty slogan. Wypełnimy go smakowitą treścią - zapowiada Alicja Udvari z Węgierskiego Klastra Turystycznego.
W tym roku największa scena stanie na terenie zabytkowego Browaru Perła przy ul. Bernardyńskiej 15, w miejscu gdzie przed wojną działał Teatr na wodzie Rusałka. W piątek, 5 września, zagra tu Sztywny Pal Azji i krakowski zespół Chluba. - Usłyszymy stare przedwojenne przeboje, jak "Ta ostatnia niedziela”, w nowej punkowej wersji - mówi Sulisz.
W sobotę o godz. 18 na scenę wyjdzie Kayah & Transoriental Orchestra, a o 21 największa muzyczna gwiazda tegorocznej edycji imprezy - zespół Omega. - Będzie to ogromne widowisko z pokazem laserów i orkiestrą symfoniczną - zapowiada dyrektor festiwalu. - Muzycy są w rewelacyjnej formie. Usłyszymy "Dziewczynę o perłowych włosach” i inne wielkie przeboje - zapowiada.
Co jeszcze? Pięć (w większości premierowych) spektakli, pięć wystaw fotograficznych (m.in. Tadeusza Rolke, Chrisa Niedenthala), panele dyskusyjne, salon literacki, dwa kluby festiwalowe (Dom Złotnika i Centrum Kultury).
Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.