Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Festiwale

29 czerwca 2018 r.
13:20

Inne Brzmienia rozpoczęte. Program na weekend [zdjęcia z pierwszego dnia]

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga

Duża funkowa orkiestra zza oceanu? Legenda polskiej sceny alternatywnej? Świeża zimna fala zza Buga? To niektóre ze smakołyków podsuwanych nam przez lubelski festiwal Inne Brzmienia, który co rok jest okazją do zwiedzenia ciekawych zakamarków muzyki. W menu jest jeszcze więcej atrakcji, wszystkie są bezpłatne

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Inne Brzmienia to specyficzny festiwal, bo większość widzów nie kojarzy większości artystów. Ale w tym cały urok. Trzeba się zdać na wyczucie tych, którzy układają program i dobierają muzyczne atrakcje. Szukają, szperają, wynajdują różnych zjawiskowych artystów, których być może nigdy byśmy nie usłyszeli, gdyby nie ten festiwal.

Oczywiście nie wszystko musi nam przypaść do gustu, ale jest wielce prawdopodobne, że niektórzy wykonawcy zostaną w naszych głowach na dłużej. Że nie raz i nie dwa powrócimy do ich muzyki. A skoro wszystko jest za darmo, czemu nie spróbować?
Koncerty odbywają się na Błoniach pod Zamkiem.

Program

Piątek, 29 czerwca

18.00 (scena pod namiotem): Sinoptik. Ukraińskie trio z Kijowa przywiezie rocka, którego zrobiło się ostatnio jakby trochę mało. Chłopaki mają grać przede wszystkim materiał ze swojej najnowszej, jeszcze ciepłej płyty. Nie są to z całą pewnością najcięższe zakamarki rocka, daleko też zespołowi do bardzo radiowych kawałków indie rocka. Na pewno nie jest to muzyka, której spodziewalibyście się w popularnych stacjach radiowych między reklamą kawy rozpuszczalnej i szamponu przeciwłupieżowego.

19.00 (scena na Błoniach): Baba zula. To bardzo mocno zwariowana ekipa z Turcji. Zwariowana zarówno pod względem scenicznego wizerunku (bo takich ludzi raczej nie spotkacie w kolejce po bułki), jak też pod względem muzycznym. To, co może się wydawać z początku żartem i wygłupem, okaże się po chwili psychodelą prowadzącą w trans z odległego równoleżnika. Zespół ma w tym wprawę. Działa już 22 lata.

20.45 (scena na Błoniach): Lech Janerka. W zasadzie wystarczyłoby samo nazwisko. Fani i sympatycy na wieść o koncercie legendy zakrzykną zapewne „Jezu, jak się cieszę”. Jeżeli jednak komuś trzeba Janerkę przedstawiać, to wypadałoby napisać, że na scenie jest już jakieś 40 lat i że należy z nim kojarzyć kapelę Klaus Mitffoch. Jeżeli ktoś nadal nie kojarzy, to powinien przyjść na koncert i nadrobić zaległości z wiedzy o polskiej muzyce. Warto.

22.30 (scena na Błoniach): George Clinton & Parliament Funkadelic. Nie każdy słyszał o tym panu, ale hasło „muzyka funk” zapewne każdy kojarzy. A jeśli napiszemy, że George Clinton (zdjęcie na okładce Magazynu) to jeden z ojców tego gatunku, to zrozumiałe stanie się, że to jeden z koncertów, które żal przegapić. No, chyba że ktoś ma uczulenie na funk. Kto uczulenia nie ma, niech już zaciera ręce. Clinton to prawdziwy weteran sceny, którego do współpracy zapraszał m.in. Carlos Santana, Red Hot Chilli Peppers, Tupac Shakur, czy Ice Cube. Wielu widzów nie było jeszcze na świecie, gdy George Clinton wydawał złote płyty.

0.30 (scena pod namiotem): OY Sound System. Elektroniczna muzyka prosto z Kijowa przedstawiana przez organizatorów festiwalu jako „wypadkowa ambitnej muzyki tanecznej, dubu, hip-hopu, trip-hopu, ambientu oraz synth wave”. Wokal na żywo. Zapowiada się ciekawe afterparty.

Sobota, 30 czerwca

15.00 (Próba Cafe, Grodzka 5a): Plug&Play. Zrodzony w Lublinie zespół specjalizujący się w brzmieniach indie rockowych i indie popowych. Muzyka lekka, energetyczna, łatwo wpadająca w ucho i często chwalona. Nie bez powodu, bo nie odstaje od innych kapel z tych rejonów muzycznych.

16.00 (Próba Cafe, Grodzka 5a): Naczynia. Tak, oni wciąż grają, już 20 lat. Nie jest to może wybitnie znana kapela, za to nasza, tutejsza, z poczuciem humoru zauważalnym w tekstach i całkiem ciekawa muzycznie. Kojarzycie „Nie ma rewersów”?. No właśnie, to oni.

18.30 (scena pod namiotem): Alinda. Kolejna ekipa z Kijowa, działająca już dziesięć lat, której post-rockowa muzyka po Innych Brzmieniach na pewno częściej będzie odwiedzać głośniki i słuchawki w Lublinie. Muzyka w sam raz do zasłuchania się po ciężkim dniu i naładowania akumulatorów, ale potrafiąca błysnąć spod aksamitnej elektroniki ostrzejszym, gitarowym pazurem.

19.30 (scena na Błoniach): Afenginn & Bastarda. Dwie grupy ze wspólnym, specjalnym koncertem. Afenginn to ekipa z Danii poruszająca się na pograniczu folku, rocka i klasyki, ale z wycieczkami do muzyki barokowej. Z kolei Bastarda to polska ekipa bazująca na kompozycjach XV-wiecznych. Z całą pewnością będą to „inne brzmienia”.

21.15 (scena na Błoniach): Songs of Protest – Follow The Rabbit Orchestra. To koncert przygotowany specjalnie na ten festiwal. Na tę okoliczność zawiązała się też autorska orkiestra z udziałem Gaby Kulki, Natalii Pikuły oraz Marsiji Loco, muzyków z grup 100nka, Graal, dowodzona przez Olę Rzepkę. Ze sceny usłyszymy protest songi z różnych stron świata i różnych epok. Skąd taki pomysł? Bo w tym roku przypada stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości, a na całym świecie z wyzwalaniem się spod jarzma zwykle wiązały się jakieś pieśni, piosenki i melodie będące wyrazem buntu.

23.00 (scena na Błoniach): Atari Teenage Riot. Niemiecka grupa założona w czasach transformacji, tuż po upadku muru berlińskiego. Muzyka bardzo, bardzo energetyczna, mająca wielu zwolenników, choć na pewno nie dla każdego przystępna w większej, festiwalowej dawce. Pewne jest jedno: zanosi się na ostrzejsze tańce przed sceną, którym nawet deszcz nie będzie w stanie przeszkodzić.

0.30 (scena pod namiotem): Super Besse. Kolejny ciekawy skład wyszperany przez twórców festiwalu, tym razem białoruski. Zimna fala podszyta post punkiem. Bardzo pozytywnie zaskakuje ciekawymi kompozycjami, brzmieniem oraz dojrzałością. Zdecydowanie jedno z największych odkryć tegorocznej edycji Innych Brzmień. Oczywiście nie wszystko musi brzmieć na scenie tak dobrze, jak na nagraniu, ale chłopaki najwyraźniej sprawdzają się także na żywo, skoro zapraszani są na różne europejskie festiwale. Jeśli ktoś lubi zimną falę, nie powinien ich przegapić.

Niedziela, 1 lipca

14.30 (Próba Cafe, Grodzka 5a): Mikroelementy. To lubelscy muzycy, dziewięcioosobowa orkiestra „powołana do działania w celu uzdrawiania za pomocą dźwięku”, skłonna do spontanicznych improwizacji

15.45 (Próba Cafe, Grodzka 5a): Pasożyty. Lubelski duet tworzony przez Jacka Steinbricha i Sławomira Księżniaka. Minimalizm, proste syntezatory, klubowe brzmienia.

16.20 (Próba Cafe, Grodzka 5a): We Are Polarized. To będzie koncertowy debiut nowej lubelskiej grupy, która nazywa swój styl „black art wave” łącząc neoklasykę, elektronikę i metal.

20.00 (scena pod namiotem): Igor Krutogolov’s Toy Orchestra. Okazuje się, że dziecięce gitarki, dziecięce cymbałki, grzechotki, pianinka i inne niepoważne instrumenciątka nadają się nawet do tego, by zagrać takie hity jak „Roots” Sepultury albo „Over” Portishead. Sceniczny, niezobowiązujący żart w sam raz na niedzielny wieczór zamiast kolejnych kabaretów na ekranie telewizora.

21.30 (scena pod namiotem): Saul Williams. Gość ze Stanów, który w drugiej połowie lat 90, był legendą poetyckich slamów i mogliście go widzieć w filmie „Slam” z 1998 r. Tworzy zaangażowane społecznie teksty, ma na koncie współpracę z The Fugeees, czy Eryką Badu. W Lublinie wystąpi solo.

22.40 (scena pod namiotem): Rito. Muzycy mający za sobą doświadczenia w takich zespołach jak Kury, Łoskot, Kaszebe, Apteka, Bielizna, Lonker See czy Oczi Cziorne. Lubią romansować z brzmieniami etnicznymi.

0.15 (scena pod namiotem): Wczasy. Młody zespół z Poznania, łączy elektro, synth pop, disco, punk, new romantic i kilka innych stylów. Automat perkusyjny, analogowe syntezatory, a do tego przemycony gdzieniegdzie klimat lat 80. i 90.

A oprócz koncertów…

• Unikalne zdjęcia XIX-wiecznej Gruzji można oglądać na plenerowej wystawie w Zaułku Hartwigów (schody od pl. Rybnego do ul. Kowalskiej), są to fotografie Dmitrija Jermakowa. Można tu zajść o dowolnej porze dnia i nocy.

• Wielkie mozaiki tworzone na murach ukraińskich miast w czasach Związku Radzieckiego są tematem wystawy fotograficznej czynnej przez cały czas trwania festiwalu w Galerii „Gardzienice” przy Grodzkiej 5a. Lokalne dzieła sztuki monumentalnej fotografował Yevgen Nikiforow. Zdjęcia można oglądać od godz. 11 do 19, a po festiwalu jeszcze do końca lipca między godz. 11 a 16…

• Ukraińskie filmy animowane będzie można oglądać w sali widowiskowej Warsztatów Kultury przy Grodzkiej 5a. Pokaz dla dzieci zacznie się w sobotę o godz. 11.30 i potrwa godzinę. Seans dla starszej widowni rozpocznie się o godz. 13, będzie trwać dwie godziny.

• Na spotkanie z autorek książki o legendarnym zespole The Smiths można się wybrać w sobotę do Warsztatów Kultury. To pierwsza polska monografia tej grupy opracowana przez Macieja Koprowicza, który zawita na patio kamienicy przy Grodzkiej 7. Początek spotkania o godz. 17.30.

• Ukrainę opowiedzianą językiem plakatu można oglądać na parterze kamienicy przy Grodzkiej 7. Wystawa jest dostępna do końca festiwalu między godz. 11 a 19, zaś po festiwalu do końca lipca w dni powszednie od godz. 9 do 17.

• Historii protest songów i ich współczesnej roli poświęcone będzie piątkowe spotkanie z dziennikarzami muzycznymi: Jędrzejem Słodkowskim, Jarosławem Szubrychtem oraz Rafałem Księżykiem, dyrektorami artystycznymi Innych Brzmień: Agnieszką Wojciechowską i Rafałem Chwałą oraz Olą Rzepką dowodzącą koncertem „Songs of Protest”. Początek spotkania o godz. 16.45 na patio Warsztatów Kultury przy Grodzkiej 7., które są organizatorem całego festiwalu.

 

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

Kalendarz
marzec 2025
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31