

Czy lubicie koncerty z hipnotycznymi dźwiękami pełne improwizacji i filmowego klimatu? Jeśli tak, to na pewno nie będziecie się nudzić na koncercie zespołu Niechęć, który w Lublinie będzie miał premierę koncertową płyty „Reckless things”. Szykuje się magiczny wieczór.

Na ostatniej płycie Niecheć odważnie skręciła w stronę elektroniki. Więcej mamy transowych rytmów i syntezatorowych brzmień, co nie znaczy, że zespół zatracił swój improwizacyjny i ilustracyjny charakter swojej muzyki. To wciąż ten sam zespół, tyle że tym razem zabierający nas w jeszcze bardziej transowy odlot. Elektroniczne pulsacje łączą się tu z jazzową improwizacją, tworząc dźwiękowe pejzaże, które doskonale sprawdziłyby się jako soundtrack do filmu Davida Lyncha. Na wyrazy uznania zasługują instrumentalne dialogi między członkami zespołu.
Zespół cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Mają za sobą ponad 350 zagranych koncertów, w Polsce (m.in. Open’er Festival, Tauron Nowa Muzyka), jak i zagranicą (Colours of Ostrava, Copenhagen Jazz Festival, Polish Jazz London Series). Niechęć ma mocną pozycję w polskim jazzie. Wszystkie dotychczas wydane płyty doczekały się entuzjastycznych recenzji, były też wysoko notowane w rocznych podsumowaniach. Szykujcie się na koncert, podczas którego na ponad dwie godziny będziecie mogli oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. Zespół zagra materiał z premierowej płyty, ale nie zabraknie też kompozycji z wcześniejszych albumów; muzycy szykują także kilka niespodzianek.
Koncert odbędzie się 11 kwietnia (piątek) w Sali Widowiskowej Centrum Kultury w Lublinie o godzinie 19:00. Bilety do nabycia w internecie, jak też w kasach CK.
