W 2014 roku Yeonmi Park znalazła się na liście 100 Top Global Women publikowanej przez BBC. Młoda kobieta walczy o prawa mieszkańców Korei Północnej.
Kraj ten zna doskonale ponieważ wychowała się w nim. Rodzice i szkoła, w której na lekcjach matematyki rozwiązywała zadania pytające o to, ilu amerykańskich bandytów zginie jeśli ona zabije jednego, a jej przyjaciel dwóch, wpoili jej bezkrytyczną miłość do przywódców kraju.
W książce opisuje subiektywną relację z kraju rządzonego silną ręką przez Kimów. Kraju terroru i wszechobecnego głodu. Kraju, w którym żeby przeżyć trzeba działać niezgodnie z prawem ryzykując przy tym nie tylko własnym życiem, ale także życiem swoich bliskich. Relacja jest tym bardziej żywa, że dostajemy nie zapis faktów ale pamiętnikarską wręcz historię Yeonmi oraz jej rodziców, dziadków i kuzynów. To książka bardzo osobista i bardzo bolesna.
To jednak także historia o tym, jak nagrania z pirackich płyt DVD mogą zmienić życie całej rodziny i doprowadzić o dramatycznych sytuacji. Bo tragiczna okazuje się nie tylko życie w Północnej Korei, ale i ucieczka z niej. Spotkani po drodze ludzie nie zawsze są bezinteresowni i życzliwi. Pogoń za lepszym jutrem prowadzi przez piekło.