Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Teatr

13 stycznia 2019 r.
16:36

Rozbieranie do snu. Recenzja spektaklu ”Marleni” w Teatrze Starym

"Marleni" w Teatrze Starym
"Marleni" w Teatrze Starym (fot. Maciej Kaczanowski)

Wielka rola Iwony Bielskiej, reszta na pół gwizdka. Teatr Stary w Lublinie pokazał jeszcze „roboczą” wersję spektaklu „Marleni”. Spektakl się zacinał, aktorzy się mylili, do premiery zabrakło kilku prób. Dobrze, że Stary pokazuje spektakl kilka razy - wierzę, że każde kolejne przedstawienie będzie lepsze i lepsze.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Przed wojną na Jezuickiej publiczność z zapartym tchem oglądała filmy z Marleną Dietrich - teraz koło się zamyka. Iwona Bielska - moja ukochana aktorka - zagrała ostatni dzień z życia Marleny Dietrich. Wielkiej gwiazdy kina i piosenki, której 20 letnią karierę przerwał wypadek w Sydney, kiedy przewróciła się na scenie i złamała kość udową. Aktorka zamknęła się w swoim apartamencie w Paryżu. Zrobiła wyjątek w 1978 roku, by zaśpiewać w filmie „Zwyczajny żigolo”, w którym tytułową rolę zagrał Dawid Bovie. W spektaklu „Marleni” na film próbuje namówić ją Leni Riefensthal, aktorka, która także kręciła filmy. Autorka sztuki, Thea Dorn, każe spotkać się obu aktorkom w noc śmierci Dietrich. W rzeczywistości takiego spotkania nie było.

Nie da się ukryć, że tekst sztuki jest zlepkiem fragmentów biografii, że z dramaturgią jest słabo, że postaci są papierowe i nieprawdziwe, że cała sztuka jest nieporadna.

Nic dziwnego, że na premierze aktorkom wyraźnie nie szło granie. Jakby zabrakło kilku generalnych prób. Jakby także zabrakło reżysera (Mikołaj Grabowski) - i jakby obie musiały szukać swojej drogi do spektaklu. O ile Iwona Bielska zbudowała kawał „rólska” (jak mawia Ewa Dałkowska), to Grażyna Dyląg (pomysłodawczyni wystawienia sztuki w Polsce) póki co mocno odstawała od koleżanki, pokazując papierową postać Leni. Zresztą postaci ze sztuki są nieprawdziwe. Marlena Dietrich była dzielną kobietą, a nie żadną kurwą (to słowo pada ze sceny teatru kilkanaście razy), Leni nie była tak niewinna, jak ją autorka opisuje.

Miała być groteskowa, surrealistyczna scenografia i kostiumy, były jakieś biedne, amatorskie kostiumy, ech! Żadnego blasku, uniesienia w scenografii czy światłach. A przecież sztuka aż prosi się o piękną suknię dla Marleny. Zamiast tego jest pidżama, nędzny frak z wypożyczalni i koszmarne pseudo łóżko - ech!

Ale wróćmy do roli Iwony Bielskiej. Znakomita aktorka zagrała już wcześniej umierającą postać - Elżbietę w sztuce Esther Vilar  „Królowa i Szekspir” w Teatrze Nowym w Łodzi. Schorowana Elżbieta chce, by Szekspir wyprawił jej spektakl, królowa chce zagrać swoją śmierć. Iwona Bielska dostała za rolę Elżbiety I Złotą Maskę.

I kiedy oglądałem umieranie Marleny Dietrich, przypomniał mi się wiersz Stanisława Grochowiaka: „Chodzimy razem/ Po tym wielkim wnętrzu/ Ona w smołowej/ Ja w błękitnej sukni/ Ona z zaledwie/ Zieloną łysiną”. Wiersz ma tytuł „Rozbieranie do snu”.

Oglądałem spotkanie dwóch aktorek, które nawet były sąsiadkami, wpatrywałem się w twarz Iwony Bielskiej, w której odbijało się cierpienie Marleny Dietrich - a Grochowiak wracał i wracał: „I tu/ Powiada/ Będzie gwóźdź następny/ Tutaj powiesisz/ Srebrny woal płuc”. Gdzieś odpływało rozczarowanie nieskończonym spektaklem. Czekałem na scenę umierania, bo w końcu Marleni wyreżyserował mistrz nad mistrze w polskim teatrze czyli Mikołaj Grabowski.

I kiedy Iwona Bielska zaczęła układać się do snu, znów wrócił do mnie Grochowiak: „I tu/ Powiada/ Będzie gwóźdź na głowę/ Wieszaj ją lekko/ Dziobem w strop podłogi”. Bielska układała do snu Marlenę Dietrich, jak układa się ptaszka, który wypadł z gniazda i się zabił. Patrzyłem na scenę zaśnięcia i przypominały mi się obrazy z Zaśnięciem Marii. Patrzyłem, jak Iwona Bielska układała dłonie do wiecznego snu i przypomniał mi się esej Kazimierza Wyki: „Dłonie Marii”. Wyka pisał esej poświęcony scenie Zaśnięcia Marii bardzo długo, poprawiał go kilka razy. Wersję ostateczną rozpoczął cytatem z Camusa; ”Śmierć nadaje kształt miłości…”.

Dlatego wierzę głęboko, że każdy kolejny spektakl „Marleni” będzie kolejną wersją zaśnięcia Marleny Dietrich, że Mikołaj Grabowski mimo kiepskiej sztuki będzie doskonalił swoją robotę, że co miało dojrzeć dojrzeje, a co miało się urodzić, urodzi.

Teatr Stary, Thea Dorn „Marleni”, tłumacz: Jacek Kaduczak, reżyseria Mikołaj Grabowski, scenografia: Katarzyna Kornelia Kowalczyk. Występują: Iwona Bielska, Grażyna Dyląg. Polska prapremiera 12 stycznia 2019.

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin wygrała na wyjeździe z ZAKSĄ Kędzierzy-Koźle 3:0

Bogdanka LUK Lublin pozostaje w grze o półfinał

W drugim meczu ćwierćfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:1. Tym samym do wyłonienia półfinalisty konieczne będzie trzecie spotkanie, w niedzielę, w Lubinie. Początek o godzinie 14.45

Przemysław Kusiak to jeden z liderów Matematyki

LNBA: Potrzebne będą trzecie mecze

W sobotę rozegrano drugie mecze półfinałowe w Konferencji A. Zwycięstwa odniosły w nich zespoły Patobasket i Matematyki, co oznacza, że do wyłonienia finalistów będą potrzebne trzecie spotkania.

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie
koncert
5 kwietnia 2025, 19:00

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie

W lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt w sobotę, odżyje duch Seattle lat 90. Ze sceny popłyną brudne gitarowe brzmienia i chropowate wokale – zupełnie jak w klubach Seattle sprzed trzech dekad. Znów powrócą wspomnienia przy takich utworach jak: „Smells Like Teen Spirit”, „Would”, „Jeremy”, „Alive”, „Black Hole Sun” i innych. To nie będzie zwykły koncert, lecz muzyczna podróż w czasie: w rocznicę śmierci Kurta Cobaina i Layne’a Staleya Lublin odda im szczególny hołd.

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Szybkie, drogie i luksusowe. Przerobione i dopieszczone. Plus pokazy stuntu i driftu, czyli dwa dni z motoryzacją w najlepszym wydaniu. W weekend w Lublinie: Moto Session 2025.

Filip Wójcik to kolejny zawodnik, który zostaje w Motorze na następny sezon

Kolejny piłkarz Motoru Lublin podpisał nowy kontrakt

W ostatnich dniach Motor Lublin przedłużył umowy z trzema piłkarzami. Najpierw nowe kontrakty podpisali: Michał Król i Mathieu Scalet, a we wtorek żółto-biało-niebiescy poinformowali, że w klubie zostaje także Filip Wójcik. Wszyscy związali się z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy na kolejny rok.

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.
foto
galeria

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.

Trwają przygotowania do sobotniej premiery „Niewiarygodnej historii Małej S.” w lubelskim Teatrze im. J. Osterwy. Będzie to pierwszy – po dłuższej przerwie – spektakl przeznaczony dla najmłodszej widowni.

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi
ZDJĘCIA

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi

Egzamin jest bardzo długi i trudny - mówi przewodniczący komisji. Po studiach i trzech latach aplikacji przyszedł czas na cztery dni egzaminów z różnych zagadnień prawa. W Lublinie rozpoczął się egzamin adwokacki.

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Zakończono negocjacje umowy pomostowej z wykonawcami pierwszej elektrowni jądrowej – poinformował we wtorek premier Donald Tusk. Obecny plan zakłada, że prąd z pierwszej polskiej elektrowni jądrowej popłynie do sieci w 2036 roku.

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS
ZDJĘCIA
galeria

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS

Cukiernik, optyk, ratownik medyczny, czy klasa psychologiczno-medyczna. Przed nami egzamin ósmoklasisty, a potem wybór szkoły średniej. Zespół Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego zaprosił swoich potencjalnych, przyszłych uczniów.

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji
ZDJĘCIA
galeria

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji

Magia i Fantazja – takie było hasło tegorocznej, XIV edycji Ogólnopolskiego Konkursu Fryzjerskiego „Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer”. Uczestnicy konkursu puścili wodzę fantazji i swoje wyobrażenia przełożyli na włosy modelek.

Łukowskie PEC

Brakuje milionów i nie mogą ruszyć z budową elektrociepłowni. Będzie wniosek

Łukowskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej nie może ruszyć z budową nowej elektrociepłowni, bo oferty firm są droższe niż założony kosztorys. Miasto szuka nowych możliwości w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie

Po 25 latach milczenia Igor Jaszczuk wraca na scenę – bez presji wytwórni, za to z wielką autentycznością. Jego najnowszy singiel „Baobab” to nostalgiczna podróż do czasów młodości, spotkań pod drzewem, które stało się symbolem twórczych początków. Artysta, znany jako autor hitów dla innych, zaśpiewa własnym głosem.

Aleksandra Tomczyk

Aleksandra Tomczyk zostaje w Lublinie

Chociaż od dłuższego czasu nie ma jej w składzie MKS FunFloor, to Paweł Tetelewski nie wahał się przedłużyć umowy z Aleksandrą Tomczyk. 30-letnia rozgrywająca podpisała nowy kontrakt, chociaż na razie musi skupić się na leczeniu kontuzji.

Jedną z atrakcji Dnia otwartego na Politechnice Lubelskiej był tunel aerodynamiczny
galeria

Politechnika Lubelska: Informatyka, innowacje i rekrutacja

Był tunel aerodynamiczny i programowanie robotów. Były długopisy 3D i e-oko w inżynierii. A przede wszystkim: była możliwość lepszego poznania uczelni. Jak wyglądał Dzień Otwarty na Politechnice Lubelskiej?

Inspektor Andrzej Mioduna
KADRY

Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie ma nowego zastępcę

Inspektor Andrzej Mioduna był komendantem w Janowie Lubelskim i w Zamościu. Teraz objął stanowisko p.o. Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.

Kalendarz
kwiecień 2025
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
Wkrótce
Najbliższe wydarzenia