W Galerii „Po 111 Schodach” Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 (ul. Bernardyńska) otwarta została wystawa „Był sobie przemysłowy Lublin”.
Zaprezentowano fotografie Katarzyny Czerlunczakiewicz, Jerzego Frąka, Zenona Kowalczyka i Benona Bujnowskiego, oraz fotografie „z epoki przemysłowej” ze zbiorów prywatnych i NAC.
W naszym mieście nie ma już m. in. dziewiętnastowiecznego młyna Mordki Blechtana i Moszka Erlicha przy ul. Młyńskiej, farbiarni przy ul. Farbiarskiej i „okrąglaka” gazowni przy ul. Gazowej. Wystawa ma pokazać współczesne oblicze obiektów przemysłowych i przypomnieć ich kluczową rolę dla mieszkańców i miasta.