Surrealizm ujęć, głębia, surowość barw lub eksplozja kolorów. Nowa galeria autorstwa trójki młodych uczennic pracowni fotograficznej przy puławskim MDK, to pokaz wyobraźni i umięjętności. Prace pt. "Trójkąty Bermudzkie" można oglądać w Galerii Piwnica. Prezentujemy część z nich.
Autorkami zdjęć są: Małgorzata Olech, Cecylia Łyjak oraz Gabrysia Szczypa, miłośniczki fotografii, które szlifują swój warsztat pod okiem Daniela Mroza z pracowni Młodzieżowego Domu Kultury. Jak mówi ich nauczyciel, każda z nich za pomocą obrazów, wyraża swoje emocje, fascynacje i zainteresowania.
- Fotografia staje się dla nich swoistym dialogiem pomiędzy światem realnym, a marzeniami czy obawami. Prezentowane prace to podróż w świat abstrakcji, surrealizmu, czy snu. Eksponowane prace to zbiór pytań, na które nie padło zbyt dużo odpowiedzi - mówi Daniel Mróz.
Pasją Małgorzaty Olech, jak sama mówi, jest przedstawianie własnej wersji otaczającego świata. - Forma fotografii oraz jej niezliczone możliwości twórcze, zaraz obok filmu, jest moją ulubioną dziedziną sztuki - przyzaje. Jako swoje inspiracje wskazuje prace Vivian Maier, Weroniki Izdebskiej i Brandon'a Moreno. Z kolei Cecylia Łyjak zainteresowanie fotografią łączą z zamiłowaniem do tańca. - Poprzez sztukę staram się pokazać swoje widzenie świata, nurtujące mnie idee, ale również wyrazić swoją osobowość - mówi autorka, która zdradza, że tworzy przy muzyce klasycznej, popijając zieloną herbatę.
Z aparatem fotograficznym najdłużej pracuje Gabrysia Szczypa, która zdjęcia zaczęła robić już w podstawówce, gdy znalazła w domu stary aparat. - Uczyłam się metodą prób i błędów, aż w końcu trafiłam na zajęcia do MDK-u - opowiada, przyznając, że najlepsze pomysły wpadają jej do głowy przy dźwiękach ulubionej, undergroundowej muzyki. Wśród jej inspiracji znajdują się m.in. filmy Larsa Von Triera i Stanleya Kubricka.
"Trójkąty Bermudzkie" w całej okazałości, także z tymi zdjęciami, których tutaj nie opublikowaliśmy, można oglądać do 16 marca (w godz. 10-17) w Galerii Piwnica przy ul. Sieroszewskiego w Puławach. Do oglądania prac zachęca m.in. Mariusz Oleśkiewicz, dyrektor MDK.